|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Auraya
Adept II roku
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:54, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mam dużo czasu, a wierszyki wymyślam na poczekaniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:51, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a ja mam nowe wierszyki ^^ ktoś chce zobaczyć?
Jak mnie tutaj dawno nie było...
Przepraszam was, ale miałam problem z internetem, dobrze znów być z wami ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jak masz, to dawaj
No i witaj znowu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:36, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Proszę bardzo:
Pieśń Gwiazdy
Niech Twój umysł się nie boi,
gwiazdy moc cię uchroni,
wody czułość ból ukoi.
Wróć do świata, wróć do domu.
Niech spokój umysłu powróci.
Spójrz, czyste niebo, noc gwieździsta,
wiatr rozwiewający włosy.
W oddali cichy strumyk,
mknie cicho wśród traw.
Ocknij się, powróć...
Znasz Gwiazdę,
lepiej niż ona sama.
Wspomnienia, zatarte, tak mętne...
A jednak coś w nich jest.
Znacie się...
Kanaelu, spójrz w jej oczy,
świetliste jak gwiazdy,
o nie określonym kolorze.
Ona ból Twój ukoi,
jej moc Cie uchroni,
niech Twój umysł się już nie boi.
Jej jasne skrzydła,
mocą otulą cię,
zamkął w bezpiecznej przystani.
Wróć do świata...
odezwij się,
ona śpiewa dziś dla ciebie.
Woda delikatnie otuli cię,
uchroni Twoje serce...
ukoi ból.
Jej uśmiech odgoni złe sny,
skrzydła skryją Cie...
A głos... przywróci spokój.
Kanaelu... Wróć.
Odezwij się na jej wezwanie.
Na Gwiazdy cichą prośbę...
Usłysz ją i wróć.
Z czystym umysłem,
spokojnym sercem,
i lekkością ducha...
Wróć i odnajdź to
czego tak naprawdę szukasz.
W Gwieździe zapisana jest twa droga...
Wróć, porozmawiaj z nią.
A odnajdziesz to
co zagubiłeś wiele lat temu...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Auraya
Adept II roku
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:41, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Masz jeszcze tego typu wiersze? Jeżeli tak to dodaj proszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:59, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
proszę bardzo, jeszcze z tego cyklu mam ich z 4... i ciągle powstają nowe
***
Wsłuchaj się w noc,
w cichych Gwiazd szept.
Zatrzymaj się,
zastanów się
Choć przez chwilę,
spójrz i znajdź w nich
to czego szukasz.
Otwórz serce swe,
na ich śpiew,
cichy głos.
I znajdź tą jedną,
właśnie tą, która
Twą drogę wskaże ci.
Spójrz w jej oczy,
spójrz na delikatne skrzydła,
Spójrz jak włosy otulają ją,
niczym delikatny płaszcz.
Wsłuchaj się w noc,
wiatru szum,
śpiewu drzew,
i słów gwiazd.
Znajdziesz tam właśnie ją,
tą jedyną, najważniejszą,
a jednak tak niepozorną.
Pozwól jej ukoić ból,
pozwól jej uspokoić duszę,
pozwól jej oczyścić umysł,
Pozwól jej przynieść ulgę sercu.
Jej głos, jej śpiew,
jej oczy pełne troski,
śledzą każdy ruch.
W niej przeznaczenie każdego
zapisane jest.
Wszystko w jej
Szkarłatnej Krwi.
Wsłuchaj się w noc,
zaufaj snom.
A może znów ujrzysz
Postać o białych skrzydłach,
błyszczących wielobarwnych oczach,
delikatnej sylwetce,
i ciemnych długich włosach,
na jej czole delikatny zarys trójkąta lśni.
Zatrzymaj się,
Zastanów się,
zamknij oczy i
wsłuchaj się w jej śpiew...
Co koi,
co leczy,
co przyniesie ci
ulgę, tak bardzo upragnioną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Auraya
Adept II roku
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:11, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam wiersze których "akcja" dzieje się w nocy, lub o zachodzie/ wschodzie słońca. Dzięki tobie, wreszcie mogę się trochę odprężyć (czytając coś lekkiego) Wielkie dzięki Czekam na następne wiersze:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:24, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ciąg dalszy wierszy, cieszę się, że Ci się podobają i pomagają.
Zagubiona Gwiazda
Cicha noc… Ciemne niebo,
Usłane milionem gwiazd.
Chłodny wiatr muskający
Liście drzew.
Po ziemi powoli stąpająca
Młoda dziewczyna. Wiatr bawi się
Jej lokami, porywając je
We wszystkie strony.
Jej delikatna, czarna
Suknia, otula jej ciało.
Wielobarwne oczy
Uważnie i z tęsknotą
Wpatrują się w gwiazdy.
Tak… To ona jest tą,
Która zaginęła.
Została strącona z nieba,
Tutaj na ziemię.
Stoi samotna i wpatruje się
W czyste niebo,
Z bólem, tęsknotą.
Po chwili odczuwa chłód,
Dziwny, dotąd jej nie znany.
Odwraca się i widzi cień…
Wpatruje się w niego,
Czuje czyjeś ciepłe ramiona,
Otulające ją,
Chroniące…
Nie wiedząc czemu znała go…
Choć nie mogła sobie przypomnieć skąd…
Zamknęła oczy
I zaczęła śpiewać.
Dawną zapomnianą kołysankę…
I stali tak razem…
Wpatrzeni w gwiazdy
On samotnik,
Ona zaginiona Gwiazda.
A jednak, coś ich połączyło.
Pytanie tylko
Czy samotność,
Czy oboje znali się tam
Wśród gwiazd…?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Auraya
Adept II roku
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:51, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Fajne Jak wiele jest części tego?
To ja dodam swoje wypociny...
***
Po przez las
idzie pani, bez radości
jej serce jak głaz
Nie pozna już miłości
Zraniona jak sarna
Już jej uroda marna
Młodość jej minęła
Jak kwiat który kiedyś ścieła
Myślała o śmierci
Lecz życie wciąż ją nęci
Choć ból z nią kroczy,
Nogi w strumieniu moczy
W tafli widzi siebie
A może i ciebie?
Uśmiecha się radośnie
myśląc o twojej wiośnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Auraya dnia Pią 18:03, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|