W.Redna

Luniaczek

Przerażającym i niesamowitym oczywiście głównie dla Lerki? Twisted Evil

gocha_ch

Osobiście wychodzę z założenie, że „ucierpi” Lerka.
I to za sprawą Wolhy. Laughing

gaja

Wspominałyście wyżej o tym, jak Wolha wykręciła się od niewygodnego stażu - to od niej władcy pragną się uwalniać, sama nie musi zniżać się do ucieczki. ^^

Panna Rumiana

Wolha z pewnością nie będzie typową władczynią. Pewnie będzie zwiewać 'zbierać doświadczenie w swym magicznym rzemiośle' kiedy tylko będzie mogła. Nie wiedzieć czemu po przeczytaniu waszych kilku postów na ten temat przed moimi oczami pojawiło się coś takiego: Wolha trzyma filiżankę herbaty za uszko z odgiętym małym paluszkiem... ^^"

gaja

... i je bułkę przez bibułkę? Razz

monika78

Luniaczek

A ja tak, ale gdy robi to specjalnie na złość Lenowi XD Taką damę udaje Razz

kuszumai

Mogę sobie wyobrazić wszystko, ale nie scenę łóżkową (nie powinnam nawet). Po prostu pani Gromyko sprawiła, że nie istnieje już dla mnie rozmnażanie...

monika78

Może teraz nie istnieję, młoda jesteś, ale poczekaj kilka lat.

gocha_ch

Myślę, że chodziło kuszumai o to, że jest jej bardzo trudno wyobrazić sobie scenę łóżkową między Lenem a Wolhą, przez sposób w jaki Gromyko opisała relacje między nimi – ogólnie przez jej sposób pisania tej „sagi”.

Myślę, że można książki o niej (Wolsze) i jej towarzyszach nazwać sagą…

kuszumai

O właśnie, gocha ślicznie to ujęła.

Gdybym była młoda to Rolar byłby bezpieczny.

sampietia

Jakby się postarać można by było sobie to wyobrazić ];->

Ja jakoś mnie tak teraz olśniło i wiem jakby to mogło wyglądać, ale na pewno nie ujęłabym tego tak genialnie jak Gromyko... Wink

Moim zdaniem taka scena łóżkowa między Lenem a Wolhą jest możliwa. Nie byłaby typową sceną, ale jest możliwa Smile

Aduu

I w scenie erotycznej więcej było by śmiechu niż erotyzmu ^^ Co osobiście wydaje mi się być ciekawe ;]

mroczna88

Nie wyobrażam sobie tej sceny w wykonaniu pani Gromyko, ale po swojemu jak najbardziej Very Happy

Ona ma tak charakterystyczny styl, że to po prostu by się nie udało. Za to każdy może sobie dopowiedzieć Smile

Aduu

I w sumie wolałabym, by takowej sceny nie było. Miło jest się czasem porumienić, ale bez przesady. Mam nadzieję, że pani Gromyko daruje sobie zbytni erotyzm.