Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Welka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ "I na stos paskudnika"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:14, 03 Sie 2010    Temat postu:

Coookies napisał:
Chciał schować prosiaka, ale nie zdążył... potem cały czas narzekał i Welka zaproponowała wrzucenie mu karpia za kołnierz czy jakoś tak. W każdym razie znowu ryby Smile
Ciekawe jakby zaregował ten lud na stwierdzenie "nakarmić Lena" gdyby wiedzieli, że jest wampirem. W każdym razie jestem pewna, że Wolha (ze swoimi świetnymi pomysłami) biegłaby do niego z żyletką ;p



Za kołnierz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Arcymag



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:16, 03 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
- Ale marudzi! Trzeba mu było wrzucić karpia za kołnierz - nie wytrzymała Welka. -Tylko o jedzeniu potrafi myśleć!
Za kołnierz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie
Arcymag
z KoKoSem w łapie <br> Arcymag



Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:39, 04 Sie 2010    Temat postu:

Co do diet, to moja mama swojego czasu była na takiej, że jadła tylko produkty z niskim wskaźnikiem glukemicznym (czy jakoś tak) i rzeczywiście udało jej się schudnąć. A może to dlatego, że jadła praktycznie li i jedynie cukinię przez całe wakacje? Swoją drogą znów mam cukinii na pęczki, ktoś chce? W moim wypadku (miałam wielkie wakacyjne plany, ale wyszło jak zwykle) zdecydowanie nie pomaga mi moja niedawno odkryta miłość do herbatników ^^
Muszę zapytać się mojego wodnika, jak to robi, że mieści się w studni głębinowej Very Happy
(Jest 2:39 a ja siedzę przy komputerze ^^ niesamowite, jak na mnie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yukiyuki
Adept VII roku



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:54, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja lubię jeść (kooocham słodycze) i to mój krzyż pański... Ale mimo wszystko, jakkolwiek bym kochała jakieś potrawy, nigdy nie chciałabym aby ktoś mi wrzucał tą potrawę za kołnierz. A swoją drogą, myśl o karpiu za kołnierzem i zababranym ubraniu nasunęła ma myśl zupełnie inną - o praniu. Ciekawe jak też tam był rozwiązane te kwestie - raz wspomniane było tylko o Wolsze piorącej rzeczy w rzece, ale to chyba wszystko. Dziewczyny chyba musiały prać swoje rzeczy? Wspominałyśmy o ziołach i wietrzeniu pokoju, a także o zahartowaniu dziewczyn. Ale chyba aż tak odporne nie były...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna
Arcymag



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:12, 04 Sie 2010    Temat postu:

Wolha miało o tyle mniejszy problem, że wkażdej chwili mogła sobie iluzję czystości puścić (na ile efektywną to inna sprawa), reszta miała ciut gorzej, ale jeżeli chcesz kontynuować ten problem, to proponuję osobny ku temu temat założyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:10, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja myślę, że rozwiązywali to tradycynie: rzeka, balia i mydło. Wink

Lady R, ja chcę cukinię, ja chcę! Jak nie wiesz, co sobie z niej zrobić, to nafaszeruj ją zmieloną marchewką, brokułem, kurczakiem i miąszem z cukini, zapiecz a potem polej sosem z pasty pomidorowej, dżemu, czosnku i śmietany (czy tam jogurtu) Razz Pyyyyycha! I w dodatku zdrowe Wink

Ja też miałam wielkie plany, ale siła woli zawsze była moją słabą stroną, a czekolada jest taaaka dobraaa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczna88
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:42, 04 Sie 2010    Temat postu:

Cukinia? Ble. Ja uwielbiam rabarbar Smile Ale to tak z innej gruszki. O, gruszek nie lubię.
A wracając do Welki - ciekawe czy ona kiedyś się sparzyła na facecie, że tak nieufnie do nich podchodzi, czy to kwestia zasad? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:04, 04 Sie 2010    Temat postu:

Rabarbar jest niezdrowy- gdzieś czytałam Wink

Welka i nieufne podejście do facetów? Ale gdzie? Jakby tylko Len palcem kiwnął, to by mu wleciała w ramiona w przeciągu sekundy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczna88
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:34, 04 Sie 2010    Temat postu:

A ja mam takie wrażenie... No bo po kiego ta sprawa z homunkulusem? Po szkole pełza duża ilość spoko gości. Mogła któregoś wybrać. Łatwiej jest trzymać się wyśnionego ideału, więc tak tylko się zastanawiam... A może to efekt zbyt wielkiej ilości anime i ciągłych Tragicznych Przeszłości TM xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:04, 04 Sie 2010    Temat postu:

Moim zdaniem możesz mieć rację- jej szkoli koledzy to jeszcze trochę szczeniaki Wink W głowie im tylko zabawa, a Welka by pewnie chciała miłości romantycznej i namięnej Razz Tak więc łatwiej jest je trzymać się tego wyśnionego księcia z bajki niż zaakceptować ze wszystkimi ułomnościami któregoś kolegę Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Śro 13:04, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa
Arcymag
Królowa Offtopiarstwa <br> Arcymag



Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z podlasia...
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:05, 04 Sie 2010    Temat postu:

A myślicie, że po co kiedyś żenili starszych facetów? Jak to było powiedziane w "Emmie" Jane Austen? "Ma dopiero 26 lat (bodajże) nie zdążył się nacieszyć młodością!" na wieść o tym, że owy gościu się ożenił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yukiyuki
Adept VII roku



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:39, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ja uważam, ze Welka nie rzuciłaby się na Lena. Mogła wzdychać, robić maślane oczy, ale uważała go za faceta przyjaciółki i by go nie ruszyła. W książce chyba było powiedziane, ze Welka marzyła o wielkiej, romantycznej miłości, więc raczej nie sądzę aby koledzy się do tego nadawali. Nie przypominali za bardzo księcia z bajki Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczna88
Bakałarz I stopnia



Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:51, 04 Sie 2010    Temat postu:

Hmmm... Może i tak, ale w rzeczywistości wielkie i romantyczne miłości zostają porzucone dla adrenalinki xD Przynajmniej tak jest w większości książek (nie licząc Tłajlajta), że Bad Boy zawsze wygrywa z Miłym i Kulturalnym Dżentelmenem. No... Jesze Bridgite Jones odpada.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:47, 04 Sie 2010    Temat postu:

No cóż... Ale co poradzić, to ten etap jest Razz Chce się księcia w lśniącej zbroi na białym rumaku, który rozłożyłby nam od nogami dywan z róż i na rękach nosił...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie
Arcymag
z KoKoSem w łapie <br> Arcymag



Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:52, 04 Sie 2010    Temat postu:

Wijara: Przekażę ci cukinię, jak wrócę do Łodzi. Możemy się znów jakoś spotkać.

A mi się wydaje, że Welka musiała się kiedyś sparzyć. Przecież (chyba) dość poważnie myślała nad tym homunkulusem. A że Len jest chodzącym ideałem (choć wtedy z puszystą bródką), to i jej się spodobał ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
"Uważajcie, obywatele, oni są wśród nas..."
/ "I na stos paskudnika"
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 28, 29, 30  Następny
Strona 29 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin