Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:55, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm, ja stawiam na matkę chrzestną* albo właśnie nianię
*Nie dajemy przecinka przed "albo", wyjąwszy : "Albo ..., albo... ." ! - alicee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:49, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A nikt nie pomyślał, że ona ma takie usposobienie, że wszystkich traktuje, jakby byli młodzi i głupi, a ona wie najlepiej. Może nic ją nie łączy z Lenem poza tym, że "matkuje" wszystkim napotkanym i dlatego (z przyzwyczjenia) wzięła pod swoje skrzydła władcę. Zawsze lepiej mieć z niego przyjaciela niż wroga. A on na to aż tak negatywnie nie reaguje, gdyż znając jej myśli wie, że i tak nic na to nie poradzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karollka15
Adept III roku
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:00, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Z tej strony na to nie spojrzałam.
Wszystko możliwe.
Ile osób tyle pomysłów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:59, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wątpię- biorąc pod uwagę kończące ZW2:
Cytat: | Kella żartobliwe rozczochrała jego włosy- poufałość, dostępna tylko dla niej. |
Niby mogła mieć dostęp poufałości do wszystkich mieszkańców Dogewy, ale mam wrażenie, że jednak z Lenem coś ją łączyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:34, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Niby mogła mieć dostęp poufałości do wszystkich mieszkańców Dogewy, ale mam wrażenie, że jednak z Lenem coś ją łączyło. |
Moim zdaniem łączyła ją z nim jakaś więź, bo go w końcu wychowywała (mylę się?) i tyle. Nawet nie musiałaby być jego ciotką... On ją po prostu traktował jak zastępczą matkę.
Chwila, ona na pewno go wychowywała, a może znów za mocno uderzyłam się w głowę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ressa
Adept V roku
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Sob 12:41, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Skoro stracił rodziców podczas wojny, czemu by nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:41, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie stracił rodziców, a ona była najbliższą przyjaciółką lub matką chrzestną i się nim zaopiekowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:46, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Już wyobrażam sobie Kellę opiekującą się Lenem. Przecież ona wciąż "znika" i nikt jej znaleźć nie może. I dziwią się wszyscu, że władca jest taki samodzielny. *chichocze* Jeżeli to Kella wzięła go pod swoje skrzydła [przenośnia, wiem, że wampirzyce skrzydeł nie mają], to oznacza, że i tak sam się wychowywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:26, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jedna rzecz zwróciła moją uwagę w tej dyskusji... jaka znowu matka chrzestna! ?
Chrzest u wampirów!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:06, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Chrzest u Gromyko, gdzie Boganiema, są tylko jakoweś bóstwa reprezentowane przez ramiona krzyża (skądinąd głupota totalna, można już było przedstawić krzyż jako symbol solarny czy coś w ten deseń ) ???
Coś w rodzaju matki chrzestnej, jakaś jej wampirza odpowiedniczka może. Kto wie, jakie one mają rytuały, te krwiopijce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alicee dnia Pon 17:06, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:28, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
alicee napisał: | Coś w rodzaju matki chrzestnej, jakaś jej wampirza odpowiedniczka może. Kto wie, jakie one mają rytuały, te krwiopijce. |
Zaczęłam się nad tym zastanawiać... na mojej twarzy wykwitł zbereźny uśmiech... i stwierdziłam, że tymi przemyśleniami się nie podzielę, bo są chorym tworem fetyszysty
No właśnie: kto wie jakie one mają rytuały xP
alicee napisał: | bóstwa reprezentowane przez ramiona krzyża (skądinąd głupota totalna, można już było przedstawić krzyż jako symbol solarny czy coś w ten deseń ) ??? |
Łe tam, może trochę głupota, ale zawsze coś nowego. Nie buduje na tym fabuły, nie tworzy dodatkowych mitów - jest okay.
Po lekturze "Zawód: Wiedźma" widziałam w tym nawiązanie do Światowida...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:22, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
To tak jak w HP. Niby Syriusz to ojciec chrzestny Henryka, ale przecież tam nic o Bogu nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:31, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jednak w HP to jest nasz świat. Nasza konserwatywna Anglia. Nasze obyczaje płynące z historii. Bycie ojcem chrzestnym Harry'ego (tak BTW to jest skrót od Harolda , nie Henryka) nie wiązało się bezpośrednio z wiarą, ale z tradycyjną funkcją ojca chrzestnego - w razie, gdyby rodzicom się coś stało, prawnym opiekunem staje się chrzestny .
W HP to wypłynęło z tradycji angielskiej, która znowu wyrosła na wierze w Boga.
U Wolhy... cóż... nie znany ich rytuałów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:41, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Henryk! ten co przesiaduje noce pod monopolowym.
Jednak dla mnie chrzest to wyłącznie obyczaj naszej religii. Chyba że tłumaczka tak to przetłumaczyła, a w oryginale jest napisane co innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:27, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No to można uznać, że nie jest matką chrzestną tylko taką bardzo dobrą ciocią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|