|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilana
Adept I roku
Dołączył: 12 Paź 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:39, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
W pierwszym spotkaniu Wampirzyca przedstawia się Wolsze (?) jako po prostu Kryna:
,,-Zapomniałam zapytać, jak się pani nazywa.
-A nie, to ja się zapomniałam przedstawić. Hm... Wiesz co, dziecko, możesz mnie nazywać po prostu Kryna.
Chciałam zapytać, po co wampirom tak długie i trudne do wymówienia imiona, jak chociażby już mi znany Arr'akktu, (...), skoro i tak używają przezwisk, ale stwierdziłam, że nie będę obciążać swojego sumienia kolejnym głupim pytaniem"
Widać Wolha nie jest aż taka ciekawska jak Ty Nirakka i chyba nie za bardzo obchodzi ją pełne imię Kryny. Nie przypominam sobie, żeby Len lub ktokolwiek inny zwracał się do Kryny jej pełnym imieniem. Całkiem możliwe, ze jest to gdzieś napisane na internecie, ale jeżeli ktoś nie trafi na to przypadkiem to będzie trudno znaleźć ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:25, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie było... Tylko do Kelli i to raz się zwrócił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirakka
Adept III roku
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:37, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
cholera nie pamiętam nawet, w którym momencie książki to było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:03, 04 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
W Opiekunce, jak się na nią wkurzył, że chce go zaciągnąć na spotkanie z posłami z Arlissu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirakka
Adept III roku
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oświęcim Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:42, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, chyba było, ale książki jeszcze w pudle po przeprowadzce i nie mam jak sprawdzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wolfra
Adept I roku
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszęcin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:43, 08 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie; Len znał wszystkich swoich oddanych dość "dogłębnie" dzięki telepatii.
Wiedział co Wolha mysli, teoretycznie ja poznał, więc wiedział po co została wysłana a z myśli dowiedział się iż czyta stereotypy wampirów i że będzie je sprawdzać. Tak więc Len znając Krynę, która miała wolne mieszkanie, była spokojna, mieszkała niedaleko Domu Narad i dobrze gotowała oraz znajac Wolhę i wiedząc że będzie eksperymentować, starać się wywęszyć wszystkie sprawy naraz i dawno nie jadła naprawdę dobrego obiadu Umiescił ją u Kryny gdzie mogła robić te wszystkie rzeczy pod czujnym okiem władcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
babożnik
Adept I roku
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:25, 20 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem zdania, że Kryna po prostu się napatoczyła. Poza tym ona łatwo zauważyć, idealnie nadaje się na opiekunkę dla szurniętej adeptki - troskliwa, z wolną chatą i darzona przez Władcę zaufaniem. Tylko paszteciki robiła z kapustą. Paskudztwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|