|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anai
Adept I roku
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:27, 14 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:37, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A to ciekawe...Ja czekam na oficjalną wersję
[mowa jest o fragmencie Strażniczki]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:27, 15 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:39, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też się nie mogę doczekać…
Zwłaszcza, że nie mam dostępu do tłumaczeń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 15 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:39, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam jestem ciekawa jak wygląda oficjalne tłumaczenie w porównaniu z fanowskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:57, 15 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:40, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
na pewno inaczej. Przecież każdy przerabia to na własny styl i... czasami pomija zdania (tajemnica).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:32, 15 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:41, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: | na pewno inaczej. Przecież każdy przerabia to na własny styl i... czasami pomija zdania (tajemnica). |
Zdania?
Ktoś tłumaczący „Wiedźmę” pomija całe zdania?
Czy takie pomijanie nie niszczy całości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edzia503
Adept I roku
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:12, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:42, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że* gdy się coś tłumaczy** to czasami trzeba niektóre rzeczy*** pominąć gdyż niektóre**** zwroty używane są tylko w danym języku, więc moglibyśmy tego nie zrozumieć.
*to są dwa oddzielne wyrazy
**nie znaju, szto znaczit "tłymaczy"
***ale ja bardzo usilnie proszę, delikatniej! użytkownicy wciąż jeszcze mają jakąś psychikę, której nie należy ryć, wyskakując znienacka z jakimiś "żeczami"
**** 'same there'
No i napisałam komentarz dłuższy od posta... znowu. - alicee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:34, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:44, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Okej, nie jestem moderatorem, ale w tej chwili doznałam zawału. I załamania nerwowego.
PO PIERWSZE- proszę użyszkodnika, który jest autorem posta powyżej, aby przywitał się w Łowisku.
PO DRUGIE- Napisałaś jedno zdanie i umieściłaś w nim chyba wszystkie możliwe błędy ortograficzne i interpunkcyjne. Proszę, jeżeli nie chcesz prowokować rozmaitych odruchów mordu u moderatorów i użytkowniczek zainstaluj sobie Mozillę lub też pisz posty w Microsoft Word- te programy poprawiają błędy ortograficzne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wijara dnia Śro 18:36, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:43, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:44, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
gocha_ch napisał: | kuszumai napisał: | na pewno inaczej. Przecież każdy przerabia to na własny styl i... czasami pomija zdania (tajemnica). |
Zdania?
Ktoś tłumaczący „Wiedźmę” pomija całe zdania?
Czy takie pomijanie nie niszczy całości? |
Ci! To było dawno i nieprawda, prawda, kuszumai? Kuszumek już operuje na tyle bogatym słownictwem, że tłumaczy wszystko.
Cytat: | Okej, nie jestem moderatorem, ale w tej chwili doznałam zawału. I załamania nerwowego. |
Biedna Wijara Nie przejmuj się, chodź, zaraz dostaniesz walerianki... Ja bym co prawda preferowała wodę-z-akcentem-na-o, ale z tego co wiem, to ty abstynencisz, więc nie proponuję
Cytat: |
PO PIERWSZE- proszę użyszkodnika, który jest autorem posta powyżej, aby przywitał się w Łowisku. |
STANOWCZO POPIERAM. Rozplęga się ta zaraza ostatnio...
Cytat: | Napisałaś jedno zdanie i umieściłaś w nim chyba wszystkie możliwe błędy ortograficzne i interpunkcyjne. |
Cóż, Polak potrafi. Zaraz się to zakoloruje...
edzia503 napisał: | Myślę, że* gdy się coś tłumaczy** to czasami trzeba niektóre rzeczy*** pominąć gdyż niektóre**** zwroty używane są tylko w danym języku, więc moglibyśmy tego nie zrozumieć.
|
A teraz co do treści posta - raczysz kpić, edziu (że pozwolisz, że pominę numerek ). W wypadku takowym na pewno niczego się nie pomija, tylko zastępuję innym zwrotem. Nie róbmy z siebie idiotów...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alicee dnia Śro 18:59, 16 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
edzia503
Adept I roku
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:57, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:46, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam bardzo za błędy, ale mam dysortografię, choć sądzę iż moje błędy nie przeszkadzają aż tak bardzo w odbiorze.
Jeszcze raz sorry...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:07, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:47, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Edziu, przeszkadzają... Dobrze, że przepraszasz. Niedobrze, że masz dysfunkcję - ostatnio, kurka, każdy ma. Co kogoś upstrzę na czerwono, to zaraz, że przepraszam, ale to się będzie powtarzać, bo mam ten-tego, dyscośtam. Ludu, każdy, KAŻDY ma mniejsza lub większe mikrouszkodzenia w mózgu. Tylko niektórzy zamiast się nimi zasłaniać, walczą z różnymi takimi "okropnościami" jak ortografia czy cuś. Weźcie się nie zasłaniajcie zaświadczeniami od pani pedagog. Niewiele trzeba, żeby sobie takie wyrobić. To nawet dosyć modne.
Błędy ortograficzne nie "przeszkadzają w odbiorze", fakt. Niektórych nerwowych tylko trochę irytują. Za to brak interpunkcji przeszkadza, i to bardzo. Sugeruję wprowadzenie takowej.
Uff, ale ok, edziu, pierwszy post twój był to, mam nadzieję, że się za bardzo nie przestraszyłaś. Tylko troszkę. I że postarasz się coś z tym zrobić, ot, no przykład pójść za radami Wijary - mądrze ci kobieta prawi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:26, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:53, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | kuszumai napisał:
na pewno inaczej. Przecież każdy przerabia to na własny styl i... czasami pomija zdania (tajemnica).
Zdania?
Ktoś tłumaczący „Wiedźmę” pomija całe zdania?
Czy takie pomijanie nie niszczy całości? |
To ja znowu w temacie "tłumaczenia" (nie żebym miała jakieś zboczenie zawodowe, czy coś )
Nie wiem, jak w przypadku "Wiedźmy", ale ogólnie jest dopuszczalne, a czasem nawet konieczne pominięcie pewnych zdań. I ogólnie KAŻDE tłumaczenie w jakiś sposób niszczy oryginał. Tego nie da się uniknąć.
Są dwa ważne aspekty tłumaczenia - dosłowność oraz to, żeby w języku docelowym dobrze się czytało i żeby wywoływało takie same emocje jak tekst oryginalny. Niestety, zazwyczaj te dwa aspekty się ze sobą kłócą i bardzo ciężko je pogodzić. A dokładniej każdy tłumacz staje przed dylematem, co zrobić w przypadku konkretnego tekstu. Często charakter tekstu warunkuje pewne rzeczy - w przypadku tekstów naukowych dosłowność jest bardzo ważna, a to, żeby się dobrze czytało już nie. Ale w przypadku poezji jest dokładnie na odwrót. Czasami jak czyta się dwujęzyczne wydanie wierszy to bardzo dobrze to widać.
Pozostaje kwestią otwartą na ile tłumaczowi wolno ingerować w oryginał. Czy wolno mu poprawiać autora, jeśli ten pisze niegramatycznie i ogólnie trochę nudnawo? Kiedy wolno coś zmieniać, a kiedy nie? Jako przykład powiem Wam, co opowiadała nam kiedyś kobieta, która tłumaczy Borgesa na polski. Otóż w jednej jego książce padało zdanie: "Aqui esta el gato encerrado" ("Tu jest kot zamknięty") po czym następował sonet o kocie. Problem polega na tym, że w języku polskim odpowiednikiem wyrażenia "aqui esta el gato encerrado" jest "tu leży pies pogrzebany". No i tłumaczka miała problem, bo w wyrażeniu pies, a potem sonet o kocie - to zupełnie nielogiczne. Na szczęście autor jeszcze był wśród żywych w tamtym czasie, więc napisała do niego maila, czy może z tego i tego powodu zmienić sonet o kocie na jakiś sonet o psie. Uzyskała zgodę. Więc nie tylko pominięto kawałek tekstu, ale również wstawiono coś, czego w oryginale nie było.
Bardzo rzadko tłumaczenie zrobione jest w taki sposób, żeby nie dało się do niego przyczepić. Prawie zawsze się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:09, 16 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:53, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Co do tłumaczeń to w pełni zgadzam się z Coyą (jeślim popełniła jakiś błąd w odmianie, to ochrzań, ale wybacz). Choć bez przesady - jak w oryginale jest "Raz maty rodila" (ukraińskie przysłowie), a w tłumaczeniu "Raz kozie śmierć". Ja rozumiem, że to są swoje odpowiedniki, ale...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:24, 17 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:55, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
alicee napisał: | gocha_ch napisał: | kuszumai napisał: | na pewno inaczej. Przecież każdy przerabia to na własny styl i... czasami pomija zdania (tajemnica). |
Zdania?
Ktoś tłumaczący „Wiedźmę” pomija całe zdania?
Czy takie pomijanie nie niszczy całości? |
Ci! To było dawno i nieprawda, prawda, kuszumai? Kuszumek już operuje na tyle bogatym słownictwem, że tłumaczy wszystko. |
Hi hi. Nie robię tego. Ale poczytajcie wiedźmę w oryginale czy cokolwiek innego, to zobaczycie, że brakuje niektórych zdań albo są złączone. Rosyjski to podobny język, lecz czasami trzeba pisać co innego albo dodać zdanie, bo inaczej wychodzi nie gramatycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:23, 17 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:57, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co do tłumaczeń to w pełni zgadzam się z Coyą (jeślim popełniła jakiś błąd w odmianie, to ochrzań, ale wybacz). |
Nie będę ochrzaniać, wybaczać też nie ma czego - jest OK
Cytat: | Choć bez przesady - jak w oryginale jest "Raz maty rodila" (ukraińskie przysłowie), a w tłumaczeniu "Raz kozie śmierć". Ja rozumiem, że to są swoje odpowiedniki, ale... |
To, że istnieje odpowiednik, to jeszcze nie znaczy, że koniecznie trzeba go użyć. Te samą myśl można przekazać w inny sposób. I tylko od znajomości obu języków i inteligencji tlumacza zalezy, co z tego wyjdzie.
Ale nie zapominajmy o tym, że tłumaczenia są tak naprawdę tworzone dla osób, które nie są w stanie przeczytać oryginału. A skoro nie znają oryginalu, to nie mają porównania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:34, 17 Cze 2010 PRZENIESIONY Czw 17:58, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że jak czytałam tłumaczenie nieoficjalne to już później nawet mając taką możliwość nie sięgałam po oryginalne….
Ale teraz to zmienię.
Zamienienie przysłowia na inne ale na takie, które znaczy w przybliżeniu to samo to według mnie nie wielka różnica (dla mnie – nie czepiam się takich szczegółów), ale pomijanie ich w ogóle...
To zupełnie inna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|