Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:25, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Około 50-55.
Łaskawie skreślił nam jedno pytanie z filozofii :/
A o to pytania:
Tylko ja nie rozumiem pytań, nie mówiąc o odpowiedzi, czy ktoś jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 22:34, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ech, jak pięknie byłoby uczyć się tego dla przyjemności... Na zaliczenie na pewno wcale nie jest pięknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:56, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak zawsze: jak nie trzeba, to się pamięta, jak trzeba to oczywiście nijak.
Ja rozumiem większość, ale to dlatego, że moja babka od polskiego ( a przy okazji i wychowawczyni) uwielbia filozofię i postawiła sobie za punkt honoru nauczyć tego wszystkich, których uczy. A że my dodatkowo jesteśmy polhist, no to cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nati1313
Adept II roku
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:33, 21 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zgubiłam się gdzieś przy pierwszym pytaniu :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:13, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja to miałam 100 lat temu jak przelotnie filozofię studiowałam
Widzę, że nic się nie zmienia...
Moje kondolencję.
Eh... dawne czasy mi się przypomniały aż się łezka w oku kręci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:39, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wybiórcze i pojedyncze hasła i nazwiska kojarzę, na WOSie mieliśmy przez pół roku filozofię... To musi być masakra się tego na poważnie uczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:44, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem, jedynie wiem, że Platon to był skurwysyn, bo uważał kobiety za pośrednie stadium między człowiekiem a zwierzęciem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 21:54, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No cóż, taka prawda, że wtedy kobiety nie były zbyt ciekawymi stworzeniami.
Ale to przecież Platon (chyba na podstawie poglądów Sokratesa, ale prawdopodobnie również własnych) stworzył tę cudowną, doskonałą teorię o miłości pomiędzy mężczyznami - jedyną teorię na ten temat, jaką jestem w stanie zaakceptować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:18, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No wiecie biorąc pod uwagę że taki np Sokrates miał masę kochanek i przede wszystkim kochanków (a dziad łagodnie mówiąc obleśny był), to mnie już nic nie zdziwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 23:58, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Piękno duszy i umysłu się kłania!
Przecież im właśnie o to chodziło - miłość otwiera umysł na inne poziomy świadomości. Dzięki miłości można dostrzec w osobie, delikatnie mówiąc, niezbyt atrakcyjnej istotę niemal mistyczną.
W dzisiejszych, odartych z mistycyzmu czasach, mówimy, że nas do kogoś ciągnie, że on ma "to coś". Innymi słowy - dostrzegamy w nim to, czego nie widzą inni.
To piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:59, 22 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ale też działa i na odwrót. Patrz: Pedzio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:04, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chwytam nawiązania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:06, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
On nie ma "tego czegoś" i nas do niego nie ciągnie.
Znów pół metra w bok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:14, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Strzyga napisał: | Piękno duszy i umysłu się kłania!
Przecież im właśnie o to chodziło - miłość otwiera umysł na inne poziomy świadomości. Dzięki miłości można dostrzec w osobie, delikatnie mówiąc, niezbyt atrakcyjnej istotę niemal mistyczną.
W dzisiejszych, odartych z mistycyzmu czasach, mówimy, że nas do kogoś ciągnie, że on ma "to coś". Innymi słowy - dostrzegamy w nim to, czego nie widzą inni.
To piękne |
Niby tak, ale czytając (niemało) o tym typie, tego "czegoś" nie dostrzegam (no chyba że tym czymś jest właśnie obleśność) i coś mi się zdaje, że na samą myśl o seksie z tym osobnikiem macica by mi odpadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 0:23, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Neit napisał: | coś mi się zdaje, że na samą myśl o seksie z tym osobnikiem macica by mi odpadła |
Zajedwabisty tekst XD
Ale wracając:
Nie wiesz. Różne rzeczy się zachowały w źródłach, różne nie. Wtedy była inna mentalność, to raz. On miał chyba głównie kochanków, a czego byśmy nie mówiły, to pojęcia nie mamy, jak funkcjonuje psychika heteroseksualnych mężczyzn, o homoseksualnych nawet nie wspominając, to dwa. I wreszcie, co do mnie najbardziej przemawia - to byli jego uczniowie, zakochani w jego ideach, zapatrzeni w mistrza jak w bóstwo; a skoro się takiego posłuchu dorobił, to musiał być niewyobrażalnie charyzmatyczną postacią. To też swoje robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|