| Autor |
Wiadomość |
| kuszumai |
 Wysłany: Nie 18:58, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Familiada. Najgorsze co może być (po modzie). Jeszcze ta muzyczka dudni mi w uszach" tu tu ru tu...... 
A pamiętacie początek z rzepą? |
|
 |
| Dasha |
| Wysłany: Nie 18:07, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ja nie mówię że się obchodzę bez seriali czy filmów, ale bez tv  Bez reklam, bitwy o pilota i wiercenia się osoby obok siedzącej (czytaj siostry), świat stał się pięknym miejscem |
|
|
| Wredniak |
| Wysłany: Nie 17:28, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Dasha napisał: | Ja się obchodzę świetnie bez tv...no chyba że akurat leci film wart obejrzenia, albo po prostu gra tam Jude...jak wczoraj Za to moją siostrę czy tatę nic nie zwlecze sprzed tv w porze ich programów, tylko wymieniają się pilotem  Trafiło by mnie od takiego całodziennego siedzenia przed tv... |
Ja oglądam może z 5 seriali, i już wieki temu przerzuciłem się na torrenty. Nie dość, że wcześniej są nowe odcinki to jeszcze mogę oglądać kiedy chcę. A filmy w zasadzie też na kompie oglądam. |
|
|
| bella |
| Wysłany: Nie 17:25, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ja też nie siedzę przed tv całe dnie, ale gdy już chcę coś obejrzeć to za nic nie mogę, bo są jakieś durnowate seriale... a one muszą koniecznie je wszystkie obejrzeć  |
|
|
| Dasha |
| Wysłany: Nie 17:22, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Ja się obchodzę świetnie bez tv...no chyba że akurat leci film wart obejrzenia, albo po prostu gra tam Jude...jak wczoraj Za to moją siostrę czy tatę nic nie zwlecze sprzed tv w porze ich programów, tylko wymieniają się pilotem Trafiło by mnie od takiego całodziennego siedzenia przed tv... |
|
|
| bella |
| Wysłany: Nie 17:15, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| alicee napisał: | Ha, moja babcia ogląda tylko Brzydulę i M jak Miłość  To i tak dobrze. Gorzej, że i mnie do tego namawia... |
Hmm... moja mama ogląda wszelki możliwe seriale... a moje siostry też sobie upatrzyły parę I wszystko to sumując czasem nie można się do tv zbliżyć, bo jak jeden serial się skończy to zaczyna drugi |
|
|
| alicee |
| Wysłany: Nie 17:06, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Ha, moja babcia ogląda tylko Brzydulę i M jak Miłość To i tak dobrze. Gorzej, że i mnie do tego namawia... |
|
|
| bella |
| Wysłany: Nie 15:44, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Smile_ napisał: | To wasze babcie nie oglądają familiady?
To było najbardziej treumatyczne przeżycie mojego dzieciństwa.
Ten program rył mi psychikę już od małego. I jeszcze ta nieśmiertelna muzyczka... |
U mnie nie tylko babcie, ale i rodzice... więc czy nie pojadę do babci, czy zostanę w domu z rodzicami to w tv zawsze leci nieśmiertelna familiada |
|
|
| Wredniak |
| Wysłany: Nie 14:32, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
| Smile_ napisał: | To wasze babcie nie oglądają familiady?
To było najbardziej treumatyczne przeżycie mojego dzieciństwa.
Ten program rył mi psychikę już od małego. I jeszcze ta nieśmiertelna muzyczka... |
Właśnie się skończyła w pokoju obok, ale zawsze można się pośmiać z bezdennej głupoty Strasburgera  |
|
|
| Smile_ |
| Wysłany: Nie 14:18, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
To wasze babcie nie oglądają familiady?
To było najbardziej treumatyczne przeżycie mojego dzieciństwa.
Ten program rył mi psychikę już od małego. I jeszcze ta nieśmiertelna muzyczka... |
|
|
| kuszumai |
| Wysłany: Nie 12:55, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nie masz czego żałować. W TV nic ciekawego nie leci.
Moja babcia namietnie ogląda "Modę na sukces". Ja się już dawno pogubiłam. Niby wszystkich kojarzę, ale nie potrafię powiedzieć kto jest teraz z kim. |
|
|
| Wredniak |
| Wysłany: Sob 23:47, 26 Wrz 2009 Temat postu: Odwieczna walka o pilota [offtop] |
|
A ja się właśnie z drogą Babcią pokłóciłem. Bo jutro jest niedziela i trzeba iść spać o 21 bo ona o 4 rano wstaje by do kościoła na 6 zdążyć... A i tak w okolicach 23 zaczyna straszyć, że za prąd nie będzie płacić, nie mówiąc już o oglądaniu telewizji po 22 (TV w jej pokoju). A spróbuj przełączyć podczas M jak Miłość, Na wspólnej, Pierwszej Miłości, Na dobre i na złe, złotopolskich, klanu... Toż to ja z pół roku już nie oglądałem telewizji. Ale vive la'Torrent.
Przeniesione z Rodzina/family/simija nasza kochana... - Wredniak |
|
|