Autor Wiadomość
Miriam
PostWysłany: Sob 10:21, 14 Kwi 2018    Temat postu:

Neit napisał:
Ostatnimi czasy bardzo polubiłam... kolorowanki Very Happy Normalnie mam szmergla na tym tle.

Właśnie mam ten etap w swoim życiu Smile
Najczęściej jak jestem u siostry to siadam z jej dziećmi i koloruje, koloruje.
intik
PostWysłany: Śro 12:17, 09 Lis 2016    Temat postu:

Ja osobiscię lubię bardzo mange oraz anime. Jestem ogólnie fanem Dragon balla oraz One Piece Smile Lubię również wszelkie sporty, szczególnie piłkę nożną, od kiedy tylko pamiętam kibicuje Liverpoolowi
Neit
PostWysłany: Śro 23:38, 26 Paź 2016    Temat postu:

Ostatnimi czasy bardzo polubiłam... kolorowanki Very Happy Normalnie mam szmergla na tym tle. Uwielbiam kupować kolorowanki, kredki i takie tam. Uwielbiam kolorować i na prawdę na ogół mnie to niezwykle relaksuje. Szkoda tylko, że czasu wiecznie brak, a to jeszcze "skomplikowańsze" niż czytanie, bo ciężko tak np w autobusie zwłaszcza jak się ma upodobanie do dużych zestawów kredek.
kuszumai
PostWysłany: Czw 21:51, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Nie łączyć mi postów - potem eto zdielajem.


Dzisiaj mam banana na twarzy, mimo to, że przez azotan srebra moje ręce wyglądają jak lekki murzyn, bo zamówiłam sobie "Profesjonalnego zwierzołaka", "Tajny wywiad cara grocha" i "Kłopoty w Hamdirholm" i to wszystko po 7.99 za sztukę.

No i facetka pozwoliła mi napisać sprawdzian z fizy miesiąc po terminie. Very Happy A mam samiutkie pały... Z matmy też *konspiracja*.
kuszumai
PostWysłany: Śro 20:36, 26 Sty 2011    Temat postu:

Lubię kupić sobie Milkę Caramel za 3,40, położyć ja na kaloryferze, a potem sobie ssać...



*oczywiście raz na jakiś czas...
Neit
PostWysłany: Śro 12:16, 26 Sty 2011    Temat postu:

Ależ ona już cała rozpakowana, połowę wywlekłam jeszcze latem (głównie brudne gacie i takie tam), a teraz drugą połowę Very Happy
Ale się zaczęłam zastanawiać czy nie mam jeszcze czegoś gdzieś upchniętego o czym zapomniałam Very Happy
Wijara
PostWysłany: Śro 10:57, 26 Sty 2011    Temat postu:

Nie masz teraz ochoty rozpakować drugiej połowy walizki? Very Happy Kto wie, co się tam kryje...
Neit
PostWysłany: Śro 0:43, 26 Sty 2011    Temat postu:

Dzisiaj w przypływie natchnienia rozpakowałam taką wielką walizę tkwiąca pod łóżkiem od wakacji jeszcze (część rzeczy z niej wywlekłam, resztę zostawiłam na później i tak myk - pół roku minęło Very Happy). Znalazłam w niej:
-jedną fajną bluzkę, którą nie pamiętałam, że kupiłam,
- 3 książki, co prawda przeczytane ale fajne więc chętnie przeczytam ponownie,
-gruby blok rysunkowy,
-pudełko takich fajnych kredek co też nie pamiętałam, że mam,
-książkę o rysowaniu której szukałam od pół roku Very Happy
-łopatkę/nóż do smarowania masła co do której żywiłam przekonanie, że zginęła na wieki,
-oraz zajebisty śrubokręt taki z wymiennymi końcówkami.
Normalnie się czuję jak by Mikołaj mnie obdarował Very Happy
Opłaca się unikać sprzątania, przynajmniej człowiek ma potem niespodziankę i wielką radochę Very Happy
Zelka
PostWysłany: Sob 17:32, 15 Sty 2011    Temat postu:

Ja wręcz uwielbiam jeszcze
świeczki,
kontakt z naturą
czytanie Very Happy
herbatę earl grey
czekoladę ( Very Happy )

i wiel, wiele innych Very Happy
Meami
PostWysłany: Sob 15:39, 15 Sty 2011    Temat postu:

Heh, bardzo mi miło ^^
mój dopisik:
-bawić się z moim 2,5 letnim bernardynem;
-ognisko;
-szum morza;
-widok w górach kiedy jestem na dole;
-bądź na górze;
-stanie przy krawędzi;
-dostawać kwiaty;
-kadzidełka;
-malować paznokcie na czarno;
TheTosterMaster
PostWysłany: Sob 15:06, 15 Sty 2011    Temat postu:

Meami, dopisuję wszystko do mojej listy. Oprócz gotowania..
Meami
PostWysłany: Sob 14:58, 15 Sty 2011    Temat postu:

Lubię:
-ciepły letni deszcz i skakanie podczas niego na boso w kałużach;
-żeglowanie: spokojne chwile i te momenty kiedy musisz szybko działać i to zapewnia ci skok adrenaliny;
-skoki adrenaliny;
-ciepłą herbatę z cytryną i miodem;
-książkę;
-dryfować w moim świecie wyobraźni;
-muzykę, która sprawia, że chcę tańczyć, bądź mnie wzrusza;
-moich przyjaciół na których mogę liczyć;
-piec ciasta;
-gotować;
-kiedy, ktoś się uśmiecha jedząc moje eksperymenty kulinarne;
-kiedy komuś pomogę w czymś z czym ta osoba miała problem;
-moją kołderkę;
-i poduszeczkę;
-kiedy wszystko jest spokojne;
-pogo ze znajomymi;
-letnie poranki na tarasie;
-moc zieleni wiosnę;
-piękno ciepłych jesiennych, złotych dni;
-walnąć się na łóżko mojej przyjaciółki i po prostu spędzać z nią czas;
to na tyle Wink
Coya
PostWysłany: Sob 14:45, 15 Sty 2011    Temat postu:

Janka - KAŻDY kot jest dziwny. Taka juz kocia natura Wink
Moja kotka nie umie miauczeć, tylko beczy (no dosłownie jak koza). A kotka mojej uczennicy szczeka zamiast miauczeć Wink
TheTosterMaster
PostWysłany: Sob 14:42, 15 Sty 2011    Temat postu:

Mój kot buczy jak czajnik.. Ale on jest dziwny: ogląda kreskówki, chodzi przy nodze, podpija mi mleko z kubka, kradnie moje teczki, śpiewa (poważnie!), świeczki wącha...Very Happy I tak dziada lubię. Razz
Luiza
PostWysłany: Sob 11:59, 15 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli ten czajnik ma dla ciebie jakieś sentymentalne znaczenie, to kto wie Razz. Ja mojego chyba nigdy nie polubię, za głośny jest.
Jakie zwierzę buczy jak czajnik? ^^ Nie mogę żadnego porównać, chyba znam za mało zwierząt :<.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group