|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:15, 19 Mar 2010 Temat postu: Czarodziejki |
|
|
Któż by nie znał tej klasyki! Można by powiedzieć, że większość wychowała się na tym serialu (niektórzy na zamianę z "Pokemonami", ale to już...).
Od siebie:
Ulubiona postać: Cole Turner
Więcej nie powiem.
Im dłużej serial trwał tym bardziej był do dupy. Po unicestwieniu Cola (który pojawia się z powrotem w 150 odcinku) nie było już sensu tego oglądać, jednakże nogi same prowadziły mnie do salony przed telewizor.
Fabuła:
*cholera, scenarzyści tak zagmatwali*
Ród czarodziejek Hallliwell od pokoleń mieszka w San Francisko (ich dom stoi po środku pentagramu - ach.. wybiegam do przodu). Gdy były małe babka Penny uśpiła ich moce, po tym jak ich matkę demon utopił od środka, ojciec (Wiktor) cały czas jęczał o niebezpieczeństwach, a czwartą nieślubną siostrę podrzucili do kościoła, by Starsi (duchy światłości) sie o tym nie dowiedzieli.
Ogólnie rzecz biorąc: trzy siostry - Prue, Piper, Phoebe (później Paige jeszcze dowalili) mają ogromną moc i misję - ukatrupić demony, zwyciężyć w imię dobra i pójść się zabawić do klubu.
Dobra zmykam, dalej będzie jeszcze o serialu, tyle, że będę chyba musiała streścić cały serial. *liczy po cichutku na Strzygę, Lady R, alicee i inne osoby*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 13:53, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
kuszi... Trzeba było z Wiki opis przekopiować. Albo ze strony Polsatu. Z czegokolwiek, gdzie to jest w miarę uporządkowane i bez spoilerów na każdym kroku.
Bo tutaj, to wiesz - ja rozumiem o co chodzi, ale ja oglądałam to wszystko trzy razy, jak nie więcej. Mam wątpliwości, czy ktoś mniej obeznany z tematem się nie zapętli.
Uwielbiam "Czarodziejki". Generalnie, lubię seriale z gatunku "obyczajowego fantasy" Chociaż przyznaję, że ostatni sezon obejrzałam bodajże do czwartego odcinka, po czym powiedziałam stanowcze DOŚĆ. Oni to zwyczajnie popsuli.
Najświetniejsze są dwa pierwsze sezony, ale mam trudności, żeby je gdziekolwiek znaleźć.
Wakacje rozpoznaje się po tym, że na Polsacie zaczynają lecieć powtórki "Czarodziejek". Taki rytuał, świętość.
Najbardziej lubię Piper. Na początku była taka fajna, zahukana, przytłoczona przez dość żywiołowe siostry, po prostu słodka... No i umiała gotować, co przesądzało o sprawie. I moja sympatia do Piper pozostała już na zawsze, nie ruszona przez nic. Nawet przez jej idiotyczne wątpliwości. Nawet przez jej chęć pozbycia się mocy i magii z życia codziennego (cóż, jak tak pomyślę, to rzeczywiście może być nieco męczące na co dzień). Ja już nie umiałabym Piper nie lubić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:01, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Piper była najlepsza. Jako środkowa siostra była od rozwiązywania sporów i kłótni pomiędzy rodzeństwem, a jako najstarsza była tzw. szefową.
Ogólnie Piper to głos rozsądku. Lubiłam ją za to, że najważniejsza dla niej była rodzina i dom. A do tego była zabawna, jej teksty czasami dobijają No i miała najfajniejsze moce: zamrażanie i rozsadzanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14:07, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Taaak, zamrażanie jest praktyczne. Zawsze taką moc chciałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:13, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie z kolei zawsze bardziej fascynowało rozsadzanie
Nie wiem dlaczego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:13, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
hehe. Szczególnie jak ktoś Cię zdenerwuje. Zamrozisz takiego osobnika i możesz się wyżyć (po zwyzywać go od najgorszych, parę razy dać w twarz). A potem go odmrażasz i jak gdyby nigdy nic rozmawiasz sobie dalej. A wszyscy wokół są przekonani, że nic i nikt nie potrafi wytrącić się z równowagi.
A rozsadzanie ile daje możliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14:30, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Miriam napisał: | hehe. Szczególnie jak ktoś Cię zdenerwuje. Zamrozisz takiego osobnika i możesz się wyżyć (po zwyzywać go od najgorszych, parę razy dać w twarz). A potem go odmrażasz i jak gdyby nigdy nic rozmawiasz sobie dalej. A wszyscy wokół są przekonani, że nic i nikt nie potrafi wytrącić się z równowagi.
|
Ha, a jakie przydatne na sprawdzianie by było... Zamrażasz i masz dostęp do wszystkich klasówek, że o podręczniku i zeszycie nie wspomnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:35, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Masakra. Nie pomyślałam nawet o tym. Oj ja głupia. W końcu miałabym coś więcej niż 3 albo 3,5 i może dostawałabym stypendium naukowe
No jeszcze by się to orbitowanie przydało. Nie musiałabym tyle zapierdzielać na autobus i płacić za bilet, tylko od razu orbitowałabym się na Uniwerek.
Ale jestem tylko marnym śmiertelnikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 14:52, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O, a na Polsacie lecą powtórki. O 13 chyba, bo teraz jest końcówka. Ale odcinki raczej późniejsze, dzisiaj było (no w sumie jeszcze jest) to, jak się przeniosły w czasy młodości swojej babci - hippisi, flower power i jedność z naturą XD A ja nie zdążyłam na mój ulubiony fragment z "psychodelicznym słoneczkiem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:55, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
hahaha też dzisiaj oglądałam jednym okiem (wazony maluję na zlecenie xP). Moja sis podchwyciła tekst "flower power" i połączyła go z takim tematem, że porostu atak śmiechu i zgon na miejscu:
Przy obiedzie, o jasełkach(!) rozmawiamy z rodzicami (konkretnie o jednym takim cwaniaczku, którego katechetka z barku laku postawiła na scenie, żeby o laskę się opierał i służył za element dekoracji - Józefa. Tylko, że koleś jest ateistą, długowłosym i generalnie casanovą, cały czas robił miny, chichrał się i wysyłał w przestrzeń całusy xD). Moja sis się oburzyła, ze takiego kolesia powiązali z Józefem - który powinien być łysy, przygarbiony i zmęczony - stwierdziła, ze owy koleś pasuje na Jezusa: bo Jezus i jego Flower Power (czyt. Apostołowie) mieli luzacki styl i bałamucili niewinne istotki, joł!
A co do serialu... rzeczywiście pierwsze odcinki były świetne i najbardziej lubiłam Piper. Bolało, ze dostawała najgorsze kostiumy - te najlepsze trafiały się Pheobe.
Drażniło mnie to, że każda z nich dostawała tylko pewien zakres mocy: czy jako czarodziejki nie powinny dysponować całym arsenałem? Cóż, zamysł twórców był jaki był. Woleli podzielić magiczny tort i dać każdej siostrze po kawałku. Może inspirowali się "Sailor Moon"?
Leo się starzeje - anioły nie powinny się starzeć, a jeżeli już to nie tak gwałtownie. On się za szybko zestarzał, nawet jak na faceta =/
Z męskich postaci Krisa lubiłam i ostatni odcinek mi się podobał (bo w końcu przerwano tą agonię i pozwolono serialowi umrzeć... tzn skończyć się)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 19:03, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | bo Jezus i jego Flower Power (czyt. Apostołowie) mieli luzacki styl i bałamucili niewinne istotki, joł! |
Osz ty, rzeczywiście zgon na miejscu XD
Villka napisał: |
A co do serialu... rzeczywiście pierwsze odcinki były świetne i najbardziej lubiłam Piper. Bolało, ze dostawała najgorsze kostiumy - te najlepsze trafiały się Pheobe. |
!!!
O, to nie tylko ja tak uważam?!
Pheobe w ogóle była - dość skutecznie - kreowana na ulubienicę publiczności... Ja za nią jakoś nie przepadałam. Za bardzo mi przypominała moją mamusię i młodszą siostrę - one też z tych istotek hip!hip!hura!żywiołowych...
Villu... Nie żeby coś, ale to chyba nie jest pora na jasełka? To jakiś kawałek wspomnieniowy, czy ze mną się coś dziwnego dzieje i nie czytam ze zrozumieniem?...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Strzyga dnia Pią 19:03, 19 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:26, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pheobe była fajna z tą żywiołowością, miała świetne, kolorowe ciuchy (jak ja zazdroszczę dziewczyną o typie urody Pani Zimy, eh ...), ale wydawała mi się... sztuczna?
Niesympatyczna przez swoją sympatyczność? ^^'
Wiem, dziwne.
Prudence ma fajne imię, Pheobe też (z "Buszującym w zbożu" mi się kojarzy ), a słowo Piper zawsze kojarzyła ze sformułowaniem "stara rura" sorry. Page kojarzy mi się z tworem nowoczesności.
Tematyka Jasełek jakoś tak mi wypłynęła podczas obiadu xP Nie wiem dlaczego... Jakoś tak wyszło: od słowa do słowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 19:32, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bo jest czasem coś takiego, że jak postać miała być w założeniu cool i fajna, to aż chce się dodać "na siłę fajna". Spora część głównych bohaterów na to cierpi (chociaż trzeba oddać autorom sprawiedliwość, że nie wszyscy).
Nom, mnie też się imię Piper nie podoba. Ale tę postać lubię, bo na początku w sumie z nią najbardziej mogłam się utożsamiać
Niemniej, Flower Power wymiata XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_aizdaM
Adept IV roku
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:28, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | bo Jezus i jego Flower Power (czyt. Apostołowie) mieli luzacki styl i bałamucili niewinne istotki, joł!
|
Padłam! xD
A serial oczywiście też oglądałam I Piper jest również moją ulubienicą z sióstr Pheobe jakoś często mnie wkurzała, niby miała być tą najbardziej lubianą i najfajniejszą, ale zbyt często była po prostu irytująca! A poza tym za dużo szumu robiła wokół siebie, a ja po prostu nie lubię takich osób...
Faktycznie początkowe sezony były najlepsze, ale co tu dużo ukrywać, prawie zawsze tak jest
Aczkolwiek pomimo początkowych najlepszych sezonów, nogi jakoś same niosły mnie przed tv i oglądałam do końca. Serial się skończył [banalnie bo banalnie], ale szkoda mi było, ze to koniec... Sentyment do sióstr został mi do dziś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:46, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jakież było moje zaskoczenie, gdy zaczęły się powtórki na Polsacie a Prue jeszcze żyła ^^ (moja ulubiona). Ostatniego sezonu praktycznie nie obejrzałam. Sobotnia muzyka... Zastanawiam się tylko, czy będzie mi się go chciało oglądać w wakacje...
Pierwsze sezony są zdecydowanie najlepsiejsze. No i jest Cole ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|