Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:30, 30 Wrz 2009 Temat postu: Magdalena Kozak - cykl Nocarz |
|
|
Nocarz
Praca w służbach specjalnych niektórych może pociągać, innych odstraszać. Wiadomo — stres, narażanie życia i jeszcze obowiązek, który każe trzymać język za zębami. Nie jest łatwo. Ale dla niektórych to sposób na życie. Dzięki ciągłej dawce adrenaliny we krwi czują, że istnieją. Taką drogę wybrał również bohater książki Magdaleny Kozak. Służbie dla Ojczyzny gotowy był poświęcić wszystko. Dostał nowe życie, nową tożsamość, nową misję. Trafił do tajnej jednostki ABW, która pod przykrywką standardowych działań zajmowała się walką z Renegatami — groźnym rodem wampirów. Stosując coraz nowsze i brutalniejsze metody, Renegaci pozyskiwali świeży, życiodajny pokarm i niebezpiecznie szybko powiększali swoje szeregi. Vesper stanął przed wyborem: ile można poświęcić dla obrony innych, ofiarować własne życie? A co będzie, jeśli wówczas sam zostanie wampirem?
Renegat
Kiedyś Jerzy Arlecki, nowy nabytek Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, nie chciał wierzyć w wampiry, ani tym bardziej w ich doborową jednostkę, chroniącą ludzi przed spragnionymi świeżej krwi renegatami. Kiedy jednak sam obudził się dla Nocy, przysięgał i sobie, i innym, że zawsze będzie po stronie tych dobrych i prawych. Czy zdoła dotrzymać swojej przysięgi?
Ranny Vesper trafia w ręce renegatów, ci zaś próbują utrzymać go przy życiu. Młody nocarz jest przecież legendą, jest tym, który ośmielił się dokonać zamachu na samego Lorda Ultora. Renegaci nie mogą dopuścić, by zmarł wskutek odniesionych ran, poją go więc prawdziwą krwią. Vesper staje się pełnowymiarowym wampirem, uzależnionym od ludzkiej krwi.
Życie w szeregach dotychczasowego przeciwnika stanowi nie lada wyzwanie. Dla jednych jest zdrajcą i mordercą, dla innych wrogiem, dla jeszcze innych niepokonanym desperado...
Jak Vesper odnajdzie się w nowej roli? Kto kłamie, a komu można zaufać, gdzie kończy się dobro, a zaczyna zło? Sytuacja wydaje się bez wyjścia. Starzy przyjaciele dyszą żądzą zemsty, nowi przyjaciele to tak naprawdę starzy wrogowie, a ponad wszystkim stoją piękna kobieta i wielka polityka.
Nikt
Czasami trzeba po prostu być NIKIM, by coś znaczyć.
Dla Vespera nie ma już miejsca ani pośród nocarzy, ani renegatów. Zasady rządzące światem wampirów runęły w obliczu nowego zagrożenia. Ludzkość otwiera oczy...
W starciu z ogarniętymi religijnym szałem watykańskimi, nocarze są bezradni. Nie potrafią zabijać ludzi. Jedyny ratunek w renegatach i ich przerażającym instynkcie drapieżców. Ale nie! Ciemna strona Nocy nie rozmawia z Jasną! Krwawe akcje jednostek specjalnych to początek rozpaczliwej walki o przetrwanie.
Dawni towarzysze broni przeklęli Vespera. Jednak nawet na dnie rozpaczy, pośrodku morza nienawiści i w bagnie pogardy może zakiełkować ziarno nadziei. Koniec może być także początkiem...
A jeśli za wszystkim stoi coś więcej niż Przeznaczenie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mikka dnia Śro 0:05, 07 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:33, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie warte przeczytania. A Lord Gówniarz powala ;P. Wampiry choć w większości są przyjaciółmi ludzi to nie trzepią brokatem po oczach. Troszkę nie podobała mi się "Szczepionka" No ale od biedy będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:41, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nom, szczepionka była drażniąca. Mnie lekko irytowało uwielbienie Vespera dla Ultora(?). Zakochał się czy jak? W renegacie to ciągłe "o ja biedny" też mi działało na nerwy. Ale ogólnie książki lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:46, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Bo on na prawdę był biedny! Cały światopogląd mu szlag trafił. To trochę jak z narkotykami wiesz, że nie powinieneś, ale odlot jest zarąbisty + wyrzuty sumienia za zdradzenie wszystkiego o co walczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:50, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Możliwe, ale i tak mnie to drażniło. On w ogóle był straszliwie pokrzywdzony przez los
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:53, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja wciąż zastanawiam się czy ten "Wąż" to była część jego osobowości zazwyczaj zamknięta gdzieś głęboko i wyzwalana przez głód czy coś innego np. wpływ czegoś obcego z czym każdy inny wamp. mógł się spotkać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wredniak dnia Śro 20:53, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:06, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
mi się wydawało że w ten sposób Vesper uosabiał swój głód
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:08, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mikka napisał: | mi się wydawało że w ten sposób Vesper uosabiał swój głód |
Tak ale z drugiej strony Ultor w pewnym momencie zwrócił się prosto do węża a nie do Vespera. (Chyba w karetce czy czymś takim...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:15, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
pamiętam, ale to wzięłam za metaforę.. bo wtedy Ultor powiedział jedyną rzecz która mogła dotrzeć do Vespera w szale. zwrócił się do Węża, czyli do głodu proponując coś co ten głód mogło zaspokoić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mercedes_thomson_v3
Adept II roku
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodnio- Pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:45, 05 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wredniak napisał: | Mikka napisał: | mi się wydawało że w ten sposób Vesper uosabiał swój głód |
Tak ale z drugiej strony Ultor w pewnym momencie zwrócił się prosto do węża a nie do Vespera. (Chyba w karetce czy czymś takim...) |
Jeśli dobrze pamiętam to był zwykły samochód. A Vesper dostał krwi tylko dlatego, że w innym wypadku rzuciłby się na ludzi. Powiem szczerze, że nie za bardzo lubiłam Ultora. Za dużo było wokół niego tego " o, mój panie i władco".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erenaia
Adept III roku
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dogewa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:10, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, na końcu dostał na co zasłużył. Ale postanowił zawrzeć pośrednio 'sojusz' z Renegatami. Rozsądna decyzja.
Myślę, że Wąż - głód przejmował, że tak to ujmę kontrolę nad Vesperem, gdy ten go doświadczał. Taki wewnętrzny szatan x).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:33, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Też tak uważam, Erenaia.
A po czyjej stronie "staliście"? Nocarzy czy Renegatów?
Ja jakoś wolałam Renegatów. Niby Nocarze byli milusi, ale i tak jakoś za nimi nie przepadałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:34, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie się Winorośle podobały . A na serio to obie strony były mocno popaprane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:40, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a pomysł z Ukrytym, też był jakiś taki... dziwny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:43, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czemu? Był sobie szef, który miał pilnować tego całego burdelu, ale niestety miał dosyć, więc olał sprawę. A skoro nie miał pomysłu jak zmienić swiat, postanowił się tym nie bawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|