Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Andrzej Sapkowski - Wiedźmin
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:32, 05 Gru 2010    Temat postu:

Godna postawa wobec książek Wink
Eh... A ja bym musiała powtórzyć Wink
Rok temu czytałam... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 0:04, 10 Gru 2010    Temat postu:

Najstarsze okładki rządzą. Małe dziecko ucieknie z piskiem (uciekłam na widok okładki "Czasu pogardy"), a następnie zacznie te straszne i zakazane książki wyjmować z półeczek coraz częściej, głaskać, bać się coraz mniej, aż w końcu zacznie podczytywać.
Co z tego, że siermiężne - te książki są właśnie z siermiężnych czasów i... i tyle. Ta siermięga ma być. Nowsze mi się nie podobają, choćby przez rudą Milvę. A najnowsze... jeez, no nie każcie mi się o tym poważnie wypowiadać! XD Ja tam w ogóle na okładce rozpoznałam tylko wiedźmaka (po włosach) i Jaskra (po lutni). Nie no... to w ogóle jakaś jedna, wielka i szumiąca lipa jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villka
Arcymag.
Arcymag.



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:39, 11 Gru 2010    Temat postu:

No właśnie o tym Cahirze mówiłam (tzn. od zawsze wydawało mi się, że to właśnie Nilfgardczyk jest na tej okładce uwieczniony) odnośnie tego, że ma źle przedstawiony hełm. Razz

Również wolę te okładki, więc w sumie się strasznie nie czepiam. Razz
Nie wiem czy to odpowiednie słowo odnośnie tej okładki, ale na pewno pierwsze, które na myśl mi przychodzi: wyglądaułańsko. I taaaak dynamicznie.

Dobrze Strzygo pisnęłaś o tej magii przyciągania okładek: straszna, niebezpieczna, zakazana, a mimo to kusi. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:19, 11 Gru 2010    Temat postu:

Ale te najnowsze... odstraszają!

A TFU! *ucieka z krzykiem*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 18:15, 13 Gru 2010    Temat postu:

Dygresja: Zelko, rozwalają mnie gwiazdki w twoim podpisie. Czy tam w oryginale były bluzgi? Bo ja nie pamiętam tego cytatu, aczkolwiek obstawiam, że przynajmniej pod jednym "s-gwiazdki" kryje się "skurwysyństwo"... Radzę wrócić do wersji oryginalnej, bo raz, że my tutaj za bluzgi nie karzemy, dwa, że wycinanie bluzgów z Sapkowskiego mija się z celem, gdyż skończyłoby się zmniejszeniem objętości książek o jedną trzecią, trzy - to po prostu idiotycznie wygląda.

Hełm jest strasznie źle narysowany. Ale tak samo chyba nikt nie wierzy, że Milva z okładki "Chrztu ognia" pomykała po lesie w kiecce rozciętej niemal do bioder (niby wygodnie, ale zapalenie pęcherza i przeziębienie wszelkich narządów płciowo-rodnych murowane). A to, co ciekawe dotyczy i okładki z tego samego wydania, co źle narysowany hełm, i tej nowszej z rudą Milvą (gdyby nie łuk i drzewka wokoło, to ja bym w ogóle nie wpadła na to, że to jest Milva...).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:34, 13 Gru 2010    Temat postu:

To dobrze, że nie wlepiacie ostrzeżeń za bluzgi, bo na innym forum mam za to 2ostrzeżenia Confused

A w oryginale jest:
"Endrag, wiwern i wilkołaków niedługo nie będzie na świecie. Skurwysyństwo będzie zawsze..."
Głębokie...
Ale... Prawda!

Co do wycinania - nawet nie 1/3 a ponad połowę!
A większość zdań nie miałaby wtedy sensu... Więc nie byłoby więcej niż kilka stron Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 19:25, 13 Gru 2010    Temat postu:

Tu bym z kolei nie szalała, bo Sapek jest IMO językowo świetny i tak samo sprawnie operuje polszczyzną literacką, jak i tą stricte podwórkową i ta druga u niego ilościowo wcale nie przeważa. A nawet, rzekłabym, że ta polszczyzna podwórkowa u Sapka jest wymieszana z polszczyzną tak ładną, że jakoś nabiera klasy i nie sprawia już wrażenia zwykłych wulgaryzmów, ale poważnego środka stylistycznego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:13, 13 Gru 2010    Temat postu:

Tak apropos bluzgów u Sapkowskiego, nie uważacie, że trochę nadużywa słowa: "chędożyć"??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:56, 14 Gru 2010    Temat postu:

Jakby się zastanowić...
Faktycznie!

I tak "chędożyć" jest lepsze niż "gwałcić"
Nabiera mocy urzędowej... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:44, 14 Gru 2010    Temat postu:

Sapkowski chyba nie miał na myśli "gwałcić', tylko...(pieprzyć?)- no dobra, mniejsza z tym..Razz Ostatnio aż mi się na torsje zbiera od zastanawiania się co autor <klucza> miał na myśli; nowa matura z polskiego rulez^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wijara
Dyniowata Dewiantka
Arcymag
Dyniowata Dewiantka <br> Arcymag



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:02, 14 Gru 2010    Temat postu:

... klucze mojej polnistki i tak wszystko biją na głowę. Chyba nie ma w klasie osoby, która wg klucza naszej profesorki dostała więcej niż 15/25 pktów z rozwinięcia... Generalnie dostać u niej 5 z wypracowania to zadanie awykonalne Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 14 Gru 2010    Temat postu:

Grunt to wpleść kilka mądrych słów, wymyślić jak najbardziej odległe od tematu motywy i konteksty, a potem cisnąć wała, byle się przesadnie nie wczuwać. Moja koleżanka z ławki jest prawdziwą mistrzynią improwizacji- ostatnio popełniła dwustronicowe wypracowanie nie znając tematu:P
Ups, ale chyba miało być o WIEŚMINIE..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strzyga
Master of Disaster
Arcymag
Master of Disaster <br> Arcymag



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 12:31, 19 Gru 2010    Temat postu:

Khem, "chędożyć" jest neologizmem znaczeniowym utworzonym przez Sapka, więc ciężko mówić, żeby nabierało to wszystko mocy urzędowej, bo jest wzięte z kosmosu... znaczy, z głowy autora.
Paradoksalnie, my z koleżankami uznałyśmy, że "Żmija" jest książką bezwartościową względem reszty jego dorobku, bo ani razu nie pada słowo "chędożyć", więc, jak widać, różne są gusta w tym względzie.
A za "Wieśmina" to już powinnaś w łeb dostać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zelka
Bakałarz II stopnia



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie kwitnie cytryna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:09, 19 Gru 2010    Temat postu:

Bo "Wieśmin" to opowiadanie ukazujące się na końcu "wieszać każdy może" Pilipiuka... Rolling Eyes
A raczej tytuł opowiadania, które wygrało konkurs Fabryki...

A wiedźmin to ten, dla którego wynaleziono wątek... Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheTosterMaster
Bakałarz III stopnia



Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżyca ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:23, 19 Gru 2010    Temat postu:

Ten "Wieśmin", którego miałam na myśli jest ze skeczu kabaretu DNO i rozwala mnie tekstem; "Jest taki wiatr.." Zobaczcie sobie Razz Opowiadania nie znam, "Żmii" też nie, ale nadrobię *słowo*. O ile pamiętam w "Narrenturmie" też się obyło bez "chędożenia", jest za to kilka równie genialnych kawałków, więc za bezwartościową książkę z pewnością tego nie uznam. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wolha.fora.pl Strona Główna ->
Biblioteka
/ Serie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin