|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Te teksty są bosko zabójcze Zresztą ja za to kocham Currana A kojarzysz scenę jak się w końcu pierwszy raz pocałowali? Kate ciekawie zareagowała ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:05, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Coś mi świta. Może zarzuć tekstem?
Ogólnie moja znajomość "Magic strikes" ogranicza się przeważnie do epizodów z Curranem.
Dobrze, że 4 wychodzi już w lipcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:07, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Za sekundę znajdę i zarzucę Może nawet tłumaczenie dodam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:13, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
“Since when do you give a crap about my welfare anyway? I think you’re confused as to the nature of our relationship. You and I, we don’t get along. You’re a psychopathic control freak. You order me around and I want to kill you. I’m a pigheaded insubordinate ass. I drive you mad and you want to strangle me.”
“Once! I did it once!”
“Once was plenty. The point is, we don’t play nice. We—”
He jerked his arms out from under my knees, pulled me to him, oblivious to the dagger, and kissed me.
His tongue brushed my lips. Heat rolled through me. His hand caught in my hair. Suddenly I wanted to know how he tasted. He’d kissed me before, just before we’d fought the Red Stalker. I’d been remembering that kiss for four months now. It couldn’t have been as good as my memory made it out to be. I should kiss him and exorcise that phantom kiss so I would never think of it again. I opened my mouth and let him in.
Oh. My. God. The Universe exploded.
He tasted intoxicating, like wild wine.
I sank against him, drunk on his taste and his scent, seduced by the feel of his hard body wrapped around mine. My head swam.
Kiss me more. Kiss me again. Kiss me, Curran.
What the hell was wrong with me?
“No!” I struggled against the stone wall of his chest. He held on a moment too long and released me with a low, hungry growl. I jumped off him and backed away, unsteady on my feet. “Are you out of your mind?”
“What’s the matter? Forgot that ‘not if you’re the last man on earth’ bit?”
“Get out!”
He just lay there on my carpet, lounging like a lazy cat with a smug smile. “How was it?”
“It was flat,” I lied. “No spark. Nothing. Like kissing a brother.”
My head was still spinning. I wanted to touch him, to run my hands up his T-shirt, to slide my fingers along his rock-hard arms . . . I wanted to feel his mouth on mine.
No! No touching. No kissing. No. Just no .
“Really? Is that why you put your arms around my neck?”
Sonovabitch. “That was temporary insanity.” I pointed to the door.
“You sure you don’t want me to stay? I’ll make you coffee and ask you about your day.”
“Out. Now.”
*turla się*
Sama nie wiem czemu ale straszliwie mnie to bawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:20, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
"Oh. My. God. The Universe exploded."
Mwahahahahaha.
"Kiss me more. Kiss me again. Kiss me, Curran."
Korci mnie, żeby zrobić sobie koszulkę z takim napisem. Byłaby świetna.
Curran jak zawsze uroczy... Na miejscu Kate bym się porządnie zastanowiła. Ale to książka - romans musi dojrzewać przez kilka tomów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Pią 21:20, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:25, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: |
Curran jak zawsze uroczy... Na miejscu Kate bym się porządnie zastanowiła. Ale to książka - romans musi dojrzewać przez kilka tomów. |
Z tego co pamiętam to ten wątek nieźle rusza do przodu w "Magic strikes" [przynajmniej w porównaniu z kąsa i parzy] Jeśli dobrze kojarzę to jest przynajmniej jeszcze jedna scena dość ciekawa - pod prysznicem.
Tu autorzy mocno stawiają na akcje - co idzie im na zdrowie. Wrzenie między bohaterami też nie jest głupimi pomysłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:34, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
uh macie szczęście, że ja za bardzo angielskiego nie umiem, bo za te nie uprzedzone i nie pomalowane spoilery zatłukłabym
A tak na prawdę..........to wam zazdroszczę, bo ja muszę czekać na polską wersje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:47, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kojarzę tą drugą akcję. Zaszaleli.
Miriam - Fabryka jak zwykle wydaje w przeciągu miesiąca dwa tomy, a na 3 trzeba czekać ze 3 lata. Tak jak w przypadku wiedźmy. Może wyślemy im maila?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Pią 22:49, 16 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miriam
Konstabl Grafomanii Arcymag
Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 1618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:25, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mail nic nie pomoże Ile się na wysyłałaś z Wiedźmą i nic. Chyba szybciej nauczę się angielskiego.
Oby tylko momenty z Curranem zrozumieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:46, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a kiedy sie zaczyna ten Curran bo ja zaczęłam książkę i okropnie mnie nudzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:27, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Curran wkracza gdzieś niedaleko początku "Magia kąsa". Pamięta ktoś kiedy dokładnie? Pierwsze spotkanie raczej mocno ekstremalne XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
no to licze na to , że dotrwam a póżniej z wami sie poentuzjazmuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:12, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Curran pojawia się w połowie rozdziału 3.
Wklejam kolejne fragmenty:
I did my best to change the subject. “I think you give our relationship too much credit. I irritate the hell out of Curran and he found a way to pester me. It’s nothing.”
“You may be right,” Raphael said.
“His Majesty needs a can-I girl anyway. And I’m not it.”
“A can-I girl?” Andrea frowned.
I leaned back. “ ‘ Can I fetch you your food, Your Majesty? Can I tell you how strong and mighty you are, Your Majesty? Can I pick out your fleas, Your Majesty? Can I kiss your ass, Your Majesty? Can I . . .”
It dawned on me that Raphael was sitting very still. Frozen, like a statue, his gaze fixed on the point above my head.
“He’s standing behind me, isn’t he?”
Andrea nodded slowly.
“Technically it should be ‘may I,’” Curran said, his voice deeper than I remembered. “Since you’re asking permission.”
He stepped into my view, reached for a chair at a table next to us, and found it bolted to the floor. He gripped the chair and plucked it from the concrete with one hand, leaving four screws sticking out of the floor. He put the chair next to me, back first, and saddled it like a horse, crossing his arms on the top of the back to show off carved biceps.
Why me?
“To answer your question, yes, you may kiss my ass. Normally I prefer to maintain my personal space, but you’re a Friend of the Pack and your services have proven useful once or twice. I strive to accommodate the wishes of persons friendly to my people. My only question is, would your kissing my ass be obeisance, grooming, or foreplay?”
Raphael went a shade paler and bowed his head. “By your leave, m’lord.”
Curran nodded.
Raphael grabbed Andrea by the hand.
Andrea blinked. “But . . .”
“We have to go now.” Raphael’s smile had a bit of an edge to it. He fled and dragged Andrea with him, leaving me and Curran alone. Traitors.
**********************************************************************
That second of amazement cost me: he lunged at me, knocked my arm aside as if it were nothing, and pinned me to the floor. His legs clamped mine. He held my right arm above my head, my left between our bodies, and leaned, his face only inches from mine, my side touching his chest.
He wrapped me up like a package. I couldn’t move an inch.
“I thought you were some sort of maniac!” I growled.
“I am.”
“What are you doing here?”
“Looking for Jim in your bed.”
“He isn’t here.”
“I see that.”
Little golden sparks danced in his dark gray eyes. He looked terribly pleased with himself and slightly hungry.
I squirmed away from him, but he just clamped me tighter. It felt like fighting in a straitjacket made of heated steel. There was absolutely no give in him. Pinned by his Beastly Majesty. I’d never live that down.
“You can let me go now,” I told him.
“Do I have your permission?”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:21, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
I jak tu nie uznać, że ta para jest zabójcza? XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
margaret.v
Adept IV roku
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:45, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ponoć ruszyły prace nad trzecim tomem cyklu... zapowiedzi fabryki 2010
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez margaret.v dnia Wto 11:46, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|