|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:10, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hehe Villka. Każdy ma prawo do swoich poglądów. Generalnie mam wrażenie, że ostatecznie doszłyśmy do tego, że
- serii nie cenimy jako arcydzieło literatury,
- traktujemy jako czytadełko dla rozrywki,
- autorka ma poważne braki w stylu,
- głównego bohatera można lubić, chociaż na niektórych ten typ działa jak płachta na byka (a na innych jak magnes),
- Cat była egoistyczną małpą (ja tak na pewno powiedziałam, ale nie wiem czy ktoś ze mną zgodził... nie będę szukać)
- sceny łóżkowe są ostre, akrobatyczne, mogą nakręcić, ale czasem aż budzą niesmak bo stanowią a) sposób rozwiązywania wielu problemów b) czasem ma się wrażenie, że niektórzy bohaterowie seks traktują jako sens swego życia i nic tylko o bzykaniu myślą (moje osobiste przemyślenie)
- hmmm. fabuła - są lepsze i gorsze momenty, wiele absurdów, ale jest akcja, romans, zbrodnia - więc wielu może się spodobać.
O rany... Jak przeczytałam co napisałam, to zaczynam sie zastanawiać - co ja czytałam??? I dlaczego czytałam to jak w amoku przez 2 tomy, jeśli doskonale widzę tego braki, podchodzę do nich z dystansem i świadomie... A jak mnie najdzie chandra to nawet przeczytam kolejne książki o bohaterach pobocznych???
Poor me
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:30, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja magisterkę pisałam z fantasy i tyle "drugiego dna" się naszukałam, że sama byłam zaskoczona. |
Przyznaj się, najlepiej bez bicia Z czego pisałaś? Tzn. na jakim kierunku i z jakiego tematu?
Mnie się pierwsza część podobała, ale potem zrobiło się już naciąganie... Nie lubię skreślać serii przed doczytaniem całości, więc próbuję przebrnąć przez czwarty tom, ale juz bez większego entuzjazmu. I zgadzam się z Toba, yukiyuki - Cat jest wnerwiająca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:06, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mi się tak połowa pierwszej podobała, dwójka wcale (motyw Liama i jego kolekcji ciekawych okazów był creepy - do tej pory zastanawiam się, co on jeszcze miał w tej kolekcji), a trójka całkiem. Te atakujące zombi trzymały klimat...
Hihi. Cieszę się, ze Cat wnerwiała nie tylko mnie.
Khem, khem. Magisterkę pisała na UŁ, na filologii polskiej, a temat brzmiał: Struktury fabularne w utworach Mercedes Lackey i Ewy Białołęckiej. Proszę mnie nie pytać, co wspólnego ma pisanie tych obu Pań, bo nie powiem - no, może tyle, że tu i tu jest fantasy, bohater i magiczne stworzenia. I właśnie o tym pisałam Strasznie chciałam pisać fantasy (i o Mercedes Lackey), więc temat stworzyłyśmy z moją profesor w bólach - tak aby przeszedł na komisji.
Teraz, po latach, miałabym więcej pomysłów - poza Mercedes może byłaby Kossakowska, Brzezińska... Może nawet zrezygnowałabym z Lackey...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:11, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A więc Śnieżynko, zgadzam się z Twoim podsumowaniem :3
Owszem.
Przepraszam fanki Bonesa (Mikko, alulko, wybaczycie?) za ostra krytykę.
Soraski.
Styl mi chyba najbardziej nie pasił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się to określenie - Śnieżynka Ładne
Mimo wszystko ta seria musi w sobie cosik mieć, skoro budzi tak żywe emocje - niby się jej nie lubi, niby widzi się wady, ale jednak obojętnym nie pozostajesz. Bones jest sexy, ale trochę wkurzający, więc budzi też dosyć niejednoznaczne uczucia...
A przyznam ci się, że chyba najmniej mi przeszkadzał styl. Braki brakami, ale najprawdopodobniej zaczęłabym cierpieć dopiero przy wersji w języku polskim. Po "hangielsku" jakoś tak wiele rzeczy potrafię dopuścić.
A teraz zaczynam polowanie na sieci na historię Mencherersa i jego big "love story"... Jego jakoś też dosyć lubiłam i mam nadzieję, że nie będzie toto ckliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika78
Adept VII roku
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:56, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam tą serię, u mnie jest na pierwszym miejscu. Jestem w trakcie czwartej części, jak dla mnie wszystkie są niesamowite. Jestem zagorzałą fanką tej serii i błędów nie zauważam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:19, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
monika78 napisał: | A ja uwielbiam tą serię, u mnie jest na pierwszym miejscu. Jestem w trakcie czwartej części, jak dla mnie wszystkie są niesamowite. Jestem zagorzałą fanką tej serii i błędów nie zauważam. |
Em...? Że jak? Może jeszcze błędy są zaletami?
Czy wszystko czego wymagasz od literatury mają w sobie cykl J. Frost?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15:54, 24 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, mnie też zachwyca niezauważanie błędów, Villko. To teraz czekamy na odpowiedź, zacierając łapki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika78
Adept VII roku
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:09, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Błędy na pewno nie są zaletami, ale cykl J. Frost jak dla mnie, jest dobrą pozycją wśród literatury o wampirach. Fabuła jest ciekawa, bohaterowie interesujący, dużo dobrego humoru (wiem, dużo seksu, ale mi osobiście to nie przeszkadza). Każdy lubi co innego, mi się podoba twórczość Jeaniene Frost.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:21, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie też nie przeszkadza dużo seksu w książkach, wręcz przeciwnie - ale uważam, że erotyka u Frost jest po prostu bardzo marnie opisana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:06, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja lubię Jeaniene Frost, ale do Bonesa bym bez kija nie podeszła - toż to siedlisko chorób wenerycznych!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:37, 25 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
I oto pięknie została skrytykowana książka, którą wręcz ubóstwiam. Od razu powiem, że cykl J. Frost nie ma w sobie wszystkiego, czego wymagam od literatura, ale wcale nie jest takim tragicznym dziełem. Są w niej momenty, kiedy można się pośmiać, są momenty, które sprawiły, że zakręciła mi się w oku łezka. Erotyzm jest jak najbardziej na miejscu, chociaż nie raz czytałam lepsze opisy to nie narzekam. Na szczęście bohaterowie wcale nie są aż tak przekoloryzowani. Uwielbiam Bones'a i nie dziwię się wnerwiającej mnie czasami Cat, że się do niego przykleiła. Rozumiem Kuszumai, w sumie Bones kiedyś był niezłą dziwką Ale doprawdy... jest diabelnie sexy i ma w sobie coś, co mnie przyciąga. Nic na to nie poradzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika78
Adept VII roku
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:47, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: | A ja lubię Jeaniene Frost, ale do Bonesa bym bez kija nie podeszła - toż to siedlisko chorób wenerycznych! |
Z książek, które przeczytałam do tej pory o wampirach, one nie chorowały, ani nie przenosiły żadnych chorób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:19, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To też prawda, ale każdy ma swoje zdanie. Biorąc pod uwagę nieczystą przeszłość Bonesa można by było się tego po nim spodziewać. Co i tak nie skreśla go z mojej krótkiej listy "najprzystojniejszych i najseksowniejszych" bohaterów książkowych Chociaż długa nie jest ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 19:16, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ej, ale co tak naprawdę wam się w tym Bonesie podoba? Tak naprawdę-naprawdę? Bo dla mnie ta fascynacja jest czymś mega abstrakcyjnym - mnie od Bonesa wręcz odrzuca.
(Zaczęłam się zastanawiać, jak wygląda moja lista "najprzystojniejszych i najseksowniejszych" bohaterów książkowych. Zastanowiłam się, zastanowiłam, i doszłam do wniosku, że nieco patologicznie.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|