Maja Lidia Kossakowska - cykl Anielski

Mikka

a poza tym, kuszumai, wszystko jest dostępne na wspólnym chomiku

kurczę, już się nie mogę Zbieracza Burz doczekać... ech, co za los...

alicee

Własnie, wiadomo coś może, kiedy ma sie ukazać..?

Mikka

Co ty, Kossakowska dopiero Upiora Południa skończyła, a za Zbieracza ponoć ma się po upiorze brać... ech, mogła by sobie odpuścić tę szamańską tematykę, nudne to jak flaki z olejem.

kuszumai

Na wspólnym chomiku?! A kossakowską już se ściągnęłam Razz

Mikka

no na tym forumowym...

kuszumai

Na forumowym? Oj nie jestem obeznana z tematem - coś mi umknęło Razz

Mikka

cholerny świat, to po co ja się męcze z wrzucaniem, skoro i tak nikt o tym nie wie? *postukała łbem w biurko* po temacie z ebookami wyszła sugestia co by zrobić temat z linkami do książek, która potem przekształciła się w założenie wspólnego chomika. teraz jest tam chyba 175 pozycji

alicee

Tylko trzeba poczekac na administratorki, żeby przkazac kuszumai hasło... Nie martw sie Mikkuś, ja korzystam z wrzucanych tam przez ciebie i nie tylko ebooków. Smile

Strzyga

Grr... Mówiłam, no MÓWIŁAM, żeby do mnie pisać, jak ktoś hasła nie ma, bo ja nie pamiętam, komu podawałam!!! Evil or Very Mad

Jak się nie chcecie o swoje upominać, to ja nikomu tego hasła przecież na siłę nie wcisnę.
A z chomika ja korzystam - wreszcie udało mi się ściągnąć Wampira z przypadku i Cenę krwi, tak strasznie chciałam to przeczytać, a ułomna jestem i nie umiałam znaleźć Wink

alicee

kuszumai

Jestem na 249 str. siewcy wiatru! Postęp! Ale dlatego, że walnęłam sie po łepetynce kapciem Razz

Strzyga

Ja mam ostatnio wybitne zapotrzebowanie na "tych złych", jakoś mi ich strasznie w literaturze brakuje. Tj., brakuje mi "tych złych", ale takich, których by się jeszcze mimo wszystko lubiło Very Happy

I Asmodeusz trochę taki był. Nie wmówisz mi alicee, że cię nie ruszyło, jak przeczytałaś w "Siewcy" o tych jego służących...

Strzyga

Miałam taką fazę, że Leo mi się podobał. Teraz oglądam Czarodziejki i też myślę "kto by go chciał?!". Ale wiem dlaczego mi się podobał. Bo raz, że w pierwszych odcinkach wyglądał duuużo młodziej i był jakiś taki ładniejszy, a dwa, że wtedy jeszcze nikt nie wiedział o istnieniu Cole'a Wink

No i najbardziej z Czarodziejek lubię Piper (tak, jestem do niej podobna - łatwo wpadam w depresję, non stop się zamartwiam i uwielbiam gotować Very Happy

), a to był jej facet, więc jakoś tak automatycznie go lubiłam.

I to wcale a wcale nie jest offtop, bo Leo był aniołem Very Happy

kuszumai

A prawda!
Ja lubiłam od poczatku Phoebe i Piper Razz

Prue nie trawiłam Smile

Phoebe za wygląd i cola, a piper za moc Very Happy