P.C. Cast, Kristin Cast - seria "Dom Nocy"

sonik8202

Przeczytałam trzy części tej serii, nawet mi się podobała, ale nie na tyle by do niej wracać. Czekam na dalsze części, chcę przeczytaj całą tą serię.

monika78

Ja utknęłam na czwartym tomie, tak w połowie. W dwóch pierwszych tomach główna bohaterka podobała mi się(chodzi o charakter), w trzecim jeszcze ją tolerowałam, a w czwartym stwierdziłam, że więcej jej nie strawię. Fabuła jest ciekawa, tylko niech ukatrupią wreszcie Zoey(główną bohaterkę) i mogę dalej czytać.

Aga

gocha_ch

Ja niedawno przeczytałam wszystkie cztery części i muszę przyznać, że ta seria mnie nie zachwyciła. I to od samego początku, a im dalej czytałam tym było gorzej.

A co do głównej bohaterki to się nie wypowiem, aż żal cokolwiek o niej wspominać… Confused

Zelka

Moja koleżanka ma "naznaczoną". Pożyczyłam od niej, spodobało mi się, acz wygasło...
Dlaczemu?
Bo wtedy nie było jeszcze drugiej części tejże serii i musiałam czekać... A ak człowiek czeka za długo to się zniechęca... I w końcu nie przeczytałam tego ani razu... Rolling Eyes

Ale z "naznaczonej" pamiętam, że mi się podobało...

gocha_ch

Pierwsza część nie była taka zła, przeczytałam ją i po drugą sięgnęłam. Ale następne 3 i4 mi się już za bardzo nie podobały… i wątpię czy przeczytam 5 kiedy i jeśli się ukaże.

Coya

Ja w sumie utknęłam w połowie 3 części. Pierwsza mi się podobała, druga też byla całkiem całkiem, a przez 3 nie udalo mi sie przebrnąć... Co mi się rzadko przytrafia, bo zazwyczaj lubię skończyc ksiażkę, która zaczęłam - żywię przekonanie, że może jednak autor/autorka się wybroni Wink

Może , jak będę mieć jakimś cudem trochę wolnego, to w koncu przez to przebrnę.

Aga

Muszę przyznać, że z niewielkim bólem zabrałam się do doczytania Ściganej, gdyż nie lubię zostawiać nie dokończonych książek. Szczerze to jak dla mnie później było tylko gorzej jakoś tak wszystko się pomiksowało. Zoey miała 2 chłopaków ale to było za mało więc doszedł jeszcze jeden no wiadomo, żeby było chyba więcej dramatyzmu (?) zerwała z jednym ale oczywiście nadal cos tam do niego czuje no i do innego wzywa ją cząstka duszy.... Czasami się po prostu gubiłam, miejscami zastanawiałam się -przepraszam fanów- czy ona nie jest zwyczajnie i całkowicie głupia. Jako, że w sieci jest jeszcze kilka rozdziałów kolejnej części - Kuszona looknęłam i to. Myślę, że zapowiada się lepiej, nadal mamy dramat i wielokąt chłopaków no ale jest drobna tajemnica trzymana w tunelu co mnie trochę ciekawi jak się sprawa rozwinie.

kuszumai

Ja kupiłam ją tylko jako pamiątkę po wycieczce po empiku. Przeczytałam drugą część i zostawiłam - nie lubię niewiernych, puszczalskich idiotek.

monika78

Traf w dziesiątkę kuszumai. Niewierna i puszczalska idiotka, określenie w sam raz dla Zoey, dodała bym jeszcze niezdecydowana. Nie spotkałam jeszcze bohaterki, która by była tak chwiejna w podejmowaniu decyzji i zmieniała je w zależności jak wiatr zawieję (chodzi o to który facet jest akurat na horyzoncie).

Meami

Bleh, paskudztwo, odradzam! Strasznie irytująca książka >.<