Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:36, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
OOOO taaaaak.... to było pięknie ujęte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:51, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
swoją drogą, tłumaczenie "Zmierzchu" jest do kitu... a w zasadzie jego forma... czy jak to się tam nazywa... widać, że tłumaczyli to na szybko, że edytor nie do końca dopilnował swoich obowiązków... jest masa literówek, zjadane są wyrazy typu "do", "od", "się", itd. albo są dodawane niewiadomo po co... a w jednym miejscu nawet, bodajże w "Zaćmieniu" jest użyte słowo zupełnie przeciwstawne do tego, które powinno być; nie pamiętam dokładnie, jakie to było słowo, ale dla zaprezentowania, dajmy na to, że tłumacz wstawił "przed", zamiast "po"... masakra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:50, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jest kilka błędów ortograficznych, interpunkcyjnych i jęzwykowych. A w KwN jest kilka zdań które po złozeniu nie maja razem sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:57, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Literówki i tak dalej to jedno, ale po prostu bezdennie głupie wypowiedzi bohaterów typu : "A idź mi!" to drugie. W oryginale aż TAK źle nie było. Moim ulubionym fragmentem tłumaczenia BD na PŚ są tytuły rozdziałów z Jacobem jako narratorem, np. "I was sure as hell didn't see that one coming" w "No, tego to się nie spodziewałem". Tiiaaa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:00, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wielki ukłon w stronę tłumacza. Tam, tam, da dam, tararadam - celowałam w marsz żałobny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Egzo
Nadworny Grafik Adept V roku
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:07, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze zauwazyłam, że styl wypowiedzi został zmieniony w tłumaczeniu. W paru momentach było to wyraźne, niestety w polskiej wersji wyszło gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:50, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
alicee napisał: | Literówki i tak dalej to jedno, ale po prostu bezdennie głupie wypowiedzi bohaterów typu : "A idź mi!" to drugie. W oryginale aż TAK źle nie było. Moim ulubionym fragmentem tłumaczenia BD na PŚ są tytuły rozdziałów z Jacobem jako narratorem, np. "I was sure as hell didn't see that one coming" w "No, tego to się nie spodziewałem". Tiiaaa... |
To jest akurat całkiem nieźle przetłumaczone No bo przecież nie wstawimy: "Byłem pewien, jak piekło, że tego nie zobaczę" Wydźwięk jest w zasadzie taki sam, Jacob był pewien, że coś tam się nie zdarzy, czyli nie spodziewał się tego Wiadomość została przekazana
Ja się czepiam bardziej od strony języka polskiego... Literówki, to pikuś. Bardziej mnie przerażało wstawianie innego wyrazu, niż z kontekstu by wynikało (vide: moja poprzednia wypowiedź)... Brrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:52, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Yyyy... sally, "as hell" to ja bym przetłumaczyła raczej na "jak cholera". Bo to takie "kurde" po angielsku. Chyba że się mylę...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:48, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
alicee masz rację to ja zrobiłam tłumaczenie DOSŁOWNE (a wrrr na ogół staram się tego unikać przy robieniu tłumaczeń, a tu proszę, taka wpadka ) aczkolwiek, "byłem pewien jak cholera, że tego nie zobaczę" ma taki sam wydźwięk, jak "no tego się nie spodziewałem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:37, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ale "byłem pewien jak cholera, że tego nie zobaczę" jakos tak mi lepiej pasuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:52, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wydźwięk w zasadzie podobny, ale "jak cholera" jakoś lepiej oddaje charakter Jacoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilenne
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...pochdze z miejsca w którym stykają sie wiatry... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:00, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W końcu to facet (Wredniak ty jesteś wyjatkowy ) i dlatego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie strasznie denerwuje ta wstawka z punktu widzenia Jacoba. Cały czas biadoli, a jak nie biadoli, to planuje wielką zemstę (od tego to ja jestem), albo jeszcze insze, łzawe coś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:07, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
och, mnie też wnerwia ta wstawka.... no kurdę.... biadoli, truje... a gdzie w nim facet??? zwierz taki???? no i co mnie już zupełnie rozbroiło- tutaj potworek, co mu ukochaną Bellę zabija, a tu nagle BACH! Wpojenie do potworka... to już było takie dla mnie trochę... przegięcie... no bo Bella i Edward się już chyba nigdy od niego nie uwolnią, no bo jak to oddzielić wpojonego od jego wpojenia?????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sally dnia Wto 0:09, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|