|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:34, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie, to Pattinson ma swoje momenty raz wygląda lepiej, raz gorzej, jak każdy zresztą. A trzeba przyznać, że na tle większości i tak wypada nie najgorzej
Zresztą, ja i tak nie lubię blondynów
Edit:
Na Merlina, wreszcie.... 17 razy usiłowałam wrzucić wczoraj tego posta... uf raz, wylogowywało mnie, dwa- cały czas forum mi mówiło, że nie mogę tak szybko opublikować jednego posta pod drugim, tylko, że ja nic nie publikowałam. Szału szło dostać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sally dnia Pon 10:35, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:54, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
sally napisał: | jak dla mnie, to Pattinson ma swoje momenty raz wygląda lepiej, raz gorzej, jak każdy zresztą. A trzeba przyznać, że na tle większości i tak wypada nie najgorzej
Zresztą, ja i tak nie lubię blondynów
. |
A MNIE ON OSOBISCIE LEŻY BARDZIEJ W NORMALNYM ŻYCIU NIZ W CHARAKTERYZACJI ZFILMOWEJ A JUZ NAJBARDZIEJ W SESJI Z Kristen z Vanity Fair cudek miodek i orzeszki ale do nóg bym mu nie padła tak na mnie ino Hugh Jackman działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11:26, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
W jakiejś internetowej dyskusji przeczytałam, że w Zmierzchu są piękne opisy "powoli rodzącego się uczucia"... WTF?! Ja jakąś inną książkę czytałam, czy co? Bo moim zdaniem, to w Zmierzchu jest raczej tzw. grom z jasnego nieba i wielka miłość od pierwszego wejrzenia (no dobrze, od pierwszego wejrzenia jest wielka fascynacja, ale dość płynnie przechodząca w miłość). Przynajmniej w przypadku Belli. A Edwarda, bądźmy szczerzy, nikt o zdanie nie pyta - zakochał się, bo raczej nie miał innego wyjścia z tak namolną dziewuchą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sally
Bakałarz II stopnia
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:57, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
hehehe Strzygo, no lepiej nie można było tego podsumować Ja też raczej nie widzę tam powoli rodzącego się uczucia. W przypadku Belli to nawet nie tyle fascynacja, co wręcz obsesja A Edward... no cóż... Powiedzcie, że Wy też to zauważyłyście, ale Edward to taki wampirzy Werter, Konrad, Gustaw i cholera wie, co jeszcze. Przecież on tak bardzo ją kocha, ale przy tym tak się umartwia jak tylko może. Nawet godzi się na cierpienie byleby tylko ukochana przeżyła... No ostatni, cholera, romantyk!
A tak na marginesie, przypomnijcie mi, żebym potem wrzuciła cytat z Angory a'propos Zmierzchu teraz nie mogę gazety zlokalizować
anulka870 napisał: | A MNIE ON OSOBISCIE LEŻY BARDZIEJ W NORMALNYM ŻYCIU NIZ W CHARAKTERYZACJI ZFILMOWEJ A JUZ NAJBARDZIEJ W SESJI Z Kristen z Vanity Fair cudek miodek i orzeszki ale do nóg bym mu nie padła tak na mnie ino Hugh Jackman działa |
Fakt, w sesji dla Vanity Fair wyszedł bardzo fajnie. Osobiście lubię jego styl "na lumpa" Nawet ten blond mogę jakoś przeboleć Z trudem bo z trudem, ale od czego są farby do włosów
A Hugh Jackman... on jest poza konkurencją. Zwłaszcza jako Wolverine Dla takiego faceta... mniam...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sally dnia Pon 11:59, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:02, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dla edwarda to też jest obsesja - widać to wyraźnie w Midnight Sun, jak praktycznie cały czas spędza w pokoju belli , gapiąc się, jak ona śpi, potem przez cały dzień też jej na krok nie odstępuje, aż się brokatowa rodzina z niego śmieje
A co do Pattiego, to jest zupełnie nie w moim typie, ale zgodzę się z anulką, że w tamtej sesji z Vanity Fair wyglądał całkiem całkeim. Ale i tak robi mi się niedobrze na jego widok, ponieważ on jest WSZĘDZIE - gorzej niż Rolar u nas na forum (wybaczcie to haniebne porównanie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:10, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Edward jest chyba bardziej emo niż przeciętny bohater romantyczny...
alicee napisał: | Dla edwarda to też jest obsesja - widać to wyraźnie w Midnight Sun, jak praktycznie cały czas spędza w pokoju belli , gapiąc się, jak ona śpi, potem przez cały dzień też jej na krok nie odstępuje, aż się brokatowa rodzina z niego śmieje |
Powinni go zamknąć za prześladowanie
Ano, właśnie, ja nie czytałam Midnight Sun - naprawdę aż tak tę jego emowatość i świryzm widać?
alicee napisał: | Ale i tak robi mi się niedobrze na jego widok, ponieważ on jest WSZĘDZIE - gorzej niż Rolar u nas na forum (wybaczcie to haniebne porównanie ) |
ŁAAA!!! alicee, JAK ŚMIAŁAŚ?! I co, jak czytasz te wszystkie Rolarowe offtopy, to też ci się robi niedobrze?! Buu, zUa alicee...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:17, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że NIE robi mi się niedobrze Chodziło mi tylko o ilość... Kajam się
A co do Midnight Sun, to już tego za dobrze nie pamiętam (udało się zapomnieć, dzięki Bogu) ale on chyba nie widział nic dziwnego w tym, że co noc przesiaduje w jej sypialni, śliniąc się i uważając, coby nie podejść za blisko i nie poczuć za mocno jej zapachu Potem w szkole jak z nią rozmawiał, to za każdym razek jeczał w myslach, że stwarza dla niej zagrożenie, ale że nie moze odejść od niej... generalnie wszystko jak w zmierzchu, tylko teraz głupie mysli ma druga osoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:22, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i chyba bardziej emo niż Zmierzch - bo Bella skupiała się na tym, jaka jest napalona, a Edward na tym, że może umcię-umcię skrzywdzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:27, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, MS to emo-shitsu, Z to pokemo - shitsu (mam nadzieję, że mnie fanki za shitsu nie zabiją? W razie czego - Strzyguś, ratuuuj!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 12:47, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Będę ratować, alicee! Wolność słowa panuje! (Co prawda, jak ktoś w ramach tej wolności powie, że Edek jest lepszy od Lena albo Rolara - czysta herezja! - to może tego nie przeżyć, no ale... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:52, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Może nie przeżyć, jak najbardziej Ale jak dotąd nikt nie był na tyle... nierozważny. A w każdym razie nie przyznał sie, bo ktoś przecież na pedzia głosował w Najlepszym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa Arcymag
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:01, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym Roba z łóżka nie wyrzuciła Ale tylko w jego naturalnym wydaniu Cóż zboczenie do potarganych facetów
Aaaa wiecie że do nowej części zatrudnili nowego przystojniaka? Blondyna Co prawda nie nadaje się na Lena Wygląda na strasznie młodego, ale może skończą się ataki terrorystyczne na Pattinsona
Macie fotkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 13:05, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dasha napisał: | Ja bym Roba z łóżka nie wyrzuciła Ale tylko w jego naturalnym wydaniu Cóż zboczenie do potarganych facetów
|
Mnie już wszystko jedno, czy potargany, czy nie, ale przecież jego do Zmierzchu umalowali i chyba przefarbowali Nie no, luuudzie, co to jest, żeby facet miał na sobie więcej makijażu, niż ja?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:10, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To jest: Pedzio. I bez komentarza.
Ja z łóżka bym zdecydowanie wyrzuciła, bo sie nie myje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa Arcymag
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:12, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czasem jest konieczny Sam wielki Heath Ledger miał więcej makijażu jako Joker niż ja w życiu widziałam
Poza tym ja nie gonię za jego filmową postacią, ale za nim jako facetem To co robi już mniej mnie obchodzi Ważne że urodą trafia w moje gusta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|