Stephenie Meyer - Saga Zmierzchu

Koparra

Ja bym powiedziała,że ofiara losu...Wszędzie go prześladują, boi się biedaczysko, że ktoś mógłby go pchnąć nożem, itp. Ma peszka chłopak. Very Happy

alicee

Oj, ma, ma...

Ale jakoś mi go nie żal Twisted Evil

Nie no, żartuję - biedny chłopak. Nie wiedział, w co się pakuje...

Dasha

Biedny, biedny....każdego by było szkoda w takiej sytuacji, gdzie nawet nie może wyjść do sklepu po bułki, bo się na niego rzucają i gonią pod samochody Very Happy

Jednak gdzieś czytałam że powiedział że pomimo tych "scream session" jest wdzięczny za Zmierzch bo otworzył mu drzwi do kariery....

alicee

No to jednak już mi go nie żal. Coś za coś. Smile

anulka870

czytałam artykuł w obecnym numerze cosmopolitana na temat zmierzchu i jego szkodliwości.... chodzi mniej wiecej o nie zdrową relację w związku E/B OKRESLONYM PRZEZ JAKIS TAM INTELIGENTNYCH DOKTORÓW JAKO NIEZDROWY TOKSYCZNY I TAK DALEJ KUPCIE COSMO I DAJCIE SOBIE SZANSE NA UŚMIECH

anulka870

tu już chodzi o treść książki a nie o Pattisona , ktorego ja lubię....

Strzyga

O toksyczności tego związku to my same piszemy i piszemy, i piszemy i nadal końca nie widać Laughing

Coś takiego było w Cosmo?!

kuszumai

anulka870

kuszumai

Cieszę się, że tak o mnie się troszczysz Very Happy

Gword szczęśliwie leży schowany w krzakach w Dogewie - trzeba go wyczyścić po atakach pokemonów Razz

Panna Rumiana

Zagadka miesiąca!!!
Co się stanie, gdy Eduardo ugryzie się w język:
a) utnie mu język
b) wypadną mu zęby
c) podpunkt a i b
d) coś innego (jeżeli wybrałeś ten podpunkt musisz napisać uzasadnienie).
Nagroda: nie ma ^^

anulka870

no to co to za konkurs jak nagrodę wcięło wraz z zębami edwarda

Panna Rumiana

Bo to nie konkurs, tylko zagadka Razz

anulka870

no to zębów wampirowi nic nie złamie , oprócz innego wampira,
języka wampirowi nikt nie odgryzie oprocz innego wampira , ale ja wybieram trzecią opcję bo jak ktoś tych odpadnietych częsci nie złapie i nie spali to i tak sie przytegują do marmurowego cielska z powrotem czyli zasadniczo nic sie nie stanie i nic nie ulegnie zmianie.....może być tłumaczenie?

Strzyga

Nic się nie stanie. Ewentualnie - zaboli go. Stanie się mniej więcej to, co człowiekowi po ugryzieniu się w język, tylko w hardkorowej wersji. Chociaż... A co tam, najfajniej by było, jakby sobie język odgryzł! (Może wtedy w zmierzchowych ff nie byłoby tylu traumogennych opisów pocałunków...)

O właśnie, o właśnie! Eduardo jest marmurowy, ta? I nic go nie boli, nawet jakby z rozpędu trzepnął głową w ścianę, ta? No to jakim cudem, ludzie złoci, on w ogóle jakikolwiek dotyk czuje?! Przecież za odczuwanie bólu odpowiadają te same receptory, co zwykłego dotyku, bo to w gruncie rzeczy jest to samo, tylko zwykły dotyk jest delikatniejszy. Ergo czuć go słabiej. Ergo Eduardo nie ma szans odczuwać jakiejkolwiek przyjemności z całowania się z umcią-umcią, nie mówiąc już o czymś innym. I dobrze mu tak, hi hi ^^