Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:34, 04 Sie 2010 Temat postu: Eksperymenty |
|
|
Książki fantasy/s-f o ludzich będących efektami eksperymentów wszelkiego rodzaju, mutantach, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:56, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm, jak Cookies podrzuciła ten pomysł zaczęłam się zastanawiać czy czytałam jakieś pozycje w tym stylu. Wyszło na to, że przynajmniej parę.
Żebracy - Nancy Kress - O zmodyfikowanych genetycznie ludziach, którzy nie potrzebowali snu i przez to mieli wybitnie wysoką inteligencję, sprawność itp. Bardzo ciekawa pozycja, choć jakoś nigdy nie zabrałam się za dwie kolejne części cyklu.
Breeds - Lora Light - to, cóż... Pomysł ciekawy. Tym razem "wyhodowani" w laboratoriach ludzie z wszczepionym DNA zwierząt - najgroźniejszych drapieżników. Pozycja byłaby jeszcze świetniejsza, gdyby tak mocno nie waliła w erotykę. Serio, po jednej ksiażce mam tego powyżej uszu.
Toy Wars - Andrzej Ziemiański - W szczególności Toy Wars - Wojownik Ostatecznej Zagłady - kocham tę książkę, za akcję, poczucie humoru i pomysł.
Jeszcze próbuję sobie przypomnieć więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:36, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No jak to co? Oczywiście Geralt- Wiedźmin! W pewnym sensie był efektem eksperymentu- jak wszyscy wiedźmini, nie wiadomo było, kto i czy przeżyje, w zamian jednak otrzymywali specjalne właściwości.
A Toy Wars także kocham- Valkiria jest przecudowna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:20, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W "Kapłance w bieli" Trudi Canavan pojawił się lud Siyee. Oni byli efektem eksperymentu bogini Huan. Mieli skrzydła zamiast rąk, zakończone trzema palcami. Niscy i, jeśli się nie mylę, chudzi, z dużymi głowami. Wzrostu dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:20, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Carl Marsalis bohater "Trzynastki" - efekt niefortunnego eksperymentu w hodowli żołnierza doskonałego. Generalnie najemnik polujący przeważnie na innych mu podobnych (z których większość na Ziemi potrzebuje odpowiednich papierów, by nie zostali odstrzeleni na miejscu a reszta siedzi w kolonii karnej na Marsie). Co ciekawe oryginalny tytuł brytyjski tej książki to "Black man", ale z powodów poprawności politycznej Amerykanie zmienili
Rasa Eików z cyklu "Korona gwiazd" (w Polsce wydano jedynie dwa tomy) to efekt niefortunnego przypadku przetworzenia ludzi skażonych krwią smoka podczas magicznego rytuału. Efektem jest rasa jaszczurów posiadająca najlepsze (i najgorsze cechy) ras wyjściowych. Ogólnie twarde sukinkoty.
Alastair Reynolds - w cyklu "Przestrzeń objawienia" chyba nie ma ani jednego niezmodyfikowanego bohatera. Tak więc mamy ludzi przerobionych na jeden wspólny umysł, mieszanki genów ludzkich ze zwierzęcymi, arystokratów z selekcjonowanymi genami, ludzi napchanych nanotechnologią i zwykłymi mechanicznymi wszczepami, osobników "poprawionych" przez obcych i kapitana stanowiącego jedność na poziomie molekularnym ze swoim statkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Optymistka^^
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawaaa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:38, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
No i bądź co bądź jeszcze "Wilczyca" i "Wilk" Katarzyny Bereniki Miszczuk, no ale to nas odsyła do cudownej analizy Strzygi na temat metali.
No ale w końcu jak by nie patrzeć oni byli eksperymentalni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tradonix
Adept II roku
Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:24, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
"Ostateczni" - Henryk Wiatrowski Kiedyś znalazłem tą książkę w rodzinnej "biblioteczce" i z nudów przeczytałem. Opowiada o życiu zmutowanych ludzi, po wojnie atomowej na ziemi.
Fragment:
" (...) Z oddali dobiegł ją przenikliwy świst i potężne klapnięcie. Gwałtownie odwróciła głowę. Z jednego ze wzgórz otaczających kotlinę wystartowała modliszka. Była ogromna, miała jakieś osiem metrów długości. Przerażona Jenny zdążyła dostrzec jej patykowaty kształt zakończony wydętym odwłokiem, mały trójkątny łeb z ogromnymi ślepiami i zgięte jak do modlitwy przednie łapy. Dże chwyciła karabin i strzeliła na oślep. Spudłowała. Zanim zdążyła naprowadzić właściwie strumień energii, nitka świetlna z karabinu Sa uderzyła w owada i rozpruła go niemal na dwie części. Sa krzyczał coś przez cały czas i Jenny dopiero teraz zrozumiała, że nawołuje, by uciekła z linii lotu ofiary. Nogi same poniosły ją w bok. (...) "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coookies
Adept II roku
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:25, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jak wcześniej mówiłam-
"Maximum Ride- Eksperyment Anioł"- hybrydy ludzi i ptaków
Nie jestem pewna, czy to się zalicza, ale jest jeszcze taka książka:
"Wróg"- w niej wszyscy powyżej 14 roku życia, przez taką chorobę zmieniają się w zombi- mutantów i łakną krwii
na empik.com znalazłam jeszcze takie coś:
"Fetysz. Sędzia Dredd" Planeta Ziemia. Początek XXII wieku. Wiekszość populacji mieszka w olbrzymich miastach. Poza nimi czai się niebezpieczeństwo: obcy, mutanci... i coś znacznie, znacznie gorszego.
"Mutant" Przerażająco realistyczna lektura. Poczęty w probówce syn Marshy i Victora Franków wyrasta na chłopca o niewiarygodnie wysokim ilorazie inteligencji. Dumnych z genialnego dziecka rodziców zaczynają jednak niepokoić niektóre jego zachowania. Boją się, jak wykorzysta swoje zdolności, czy będzie dla nich pociechą, czy też przekleństwem W Mutancie, jednym z najgłośniejszych thrillerów medycznych, autor z mistrzostwem i medyczną fachowością ożywia mit Frankensteina.
Narazie tyle pamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|