Wyobrażenia o wampirach

margaret.v

Hmm, ja widzę tak: arystokrata to po pierwsze, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić łepka z XX czy XXI wieku, ani chłopka roztropka ze średniowiecza. Inteligencja i cynizm - główne cechy charakteru. Poza tym bladość i chudość, bo osiłkowy typ do mnie nie przemawia. Manieryzm i wyniosłość. Kły, kły, kły- podstawa. Silny, szybki, zwinny, ale nie biega po drzewach dla przyjemności. Nie ma pięknej twarzyczki, ale wyrazisty i oczy- wzrok magnetyczny:). nie i nie jest panem przyjemnym co to muchy nie skrzywdzi, bo jeść coś musi. Nie jest jednak bezrozumnym drapieżcą.

kuszumai

Mikka

Katarzyna

Kushumai Twoje teksty są tak świetne, że niedługo będę czytać je na poprawę humoru.
A wracając do tematu, to jakiemu wampirowi chciałoby się nosić widelec za cholewką?

kuszumai

Takiemu, który wie, że może trafić na darmowy posiłek. To jest tak samo jak z grzybiarzami w podlaskich lasach: bierze się nożyk i kubeczek. Nożyk do grzybów, a kubeczek na wypadek spotkania wśród leśnej dziczy nielegalnej bimbrowni.

anulka870

na podlasiu ciekawie żyjecie, a nuż jakiś wąpierz z kubeczkiem na krew po lasach hasa

Katarzyna

Panna z Dogewy

Pierwszym elementem który widzę gdy ktoś powie wampir to kły. Wiadome,wyostrzone zmysły,blade lica. Ale dla mnie ( bo nie wiem jaka jest wasza opinia na ten temat moi drodzy ) znieważeniem jest to,że w ' Zmierzchu' wampir się mienił,błyszczał czy jak tam to można nazwać. Pytam więc JAK TO? To woła o pomstę do niebios. Już wole żeby tak jak w naszej ukochanej książce po prostu sobie żył bez względu na wszystko albo tak jak w Pamiętnikach Wampirów chodził z pierścieniem na palcu.
BŁYSZCZĄCYM WAMPIROM MÓWIĘ ZDECYDOWANE NIE !

kuszumai

BROKATNIKOM!

Mi tam od razu przychodzi na myśl tors Rolara, a potem krew. Very Happy

Niah niah.

********strefa gazy************
Myślę, że Edward to nałogowy złodziej oliwki dla niemowląt Johnson&Johnson. Dlatego tak się błyszczy i swym zapachem pociąga Belkę, która od razu zapragnęła mieć przez tę oliwkę Reneesme. No i to tak było... Wink

********koniec strefy gazy*******

Wijara

Z pewnością, ale muszę zgłosić pewne niedomówienie- bardziej dzieciowy zapach ma oliwka Hipp z olejkiem migdałowym. Niestety, szybciej się wchłania, a więc Edzik musiałby częściej aplikować. Wink

kuszumai

Chyba, że by to zmieszał ze smarem.

anulka870

albo wazeliną....niedobrze* mi

najlepszy jest wosk samochodowy do wcierania na mokro... i się świeci jak psu jajka na wiosnę

*razem - alicee

Panna z Dogewy

Anulka to znawczyni. Będę wiedziała na przyszłość, że jeśli wpadnie mi jakiś głupi pomysł do głowy by na Halloween przebrać się za postać ze Zmierzchu użyje wosku samochodowego Very Happy

anulka870

ano ostatnio tata mnie szantażował i musiałam mu autko woskiem polerować...nawet mi wyszło

kuszumai