Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa Arcymag
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:30, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wiesz co mnie naprawdę przeraża? To że masz pewnie rację Eh, więcej przystojnych brodaczy dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Halkatla
Arcymag
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:49, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
*rozmarzona*
*buja w obłokach*
*biegnie do szkoły poszukać i popodziwiać pana K.*
*przypomniało jej się, że szkołę otwierają o 7.25 i pospiesznie wraca do domu*
Wredniak napisał: | Wyciągnęłaby Stihla, rzepę i walerianę. | Dziecko wojny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 22:19, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Halkatla napisał: |
Wredniak napisał: | Wyciągnęłaby Stihla, rzepę i walerianę. | Dziecko wojny |
Troszkę to śmisznie zabrzmiało
Zgadzam się z Wredniakiem, wigilijne pocałunki to trauma. Najpierw dziadziuś musi mnie utulić (czytaj: zmiażdżyć mi żebra i wygnieść jednocześnie bluzkę, którą naprawdę prasuję tylko ten jeden, jedyny raz w roku - zero szacunku), później babcia musi mnie wycałować i to tak, jakby miała mnie więcej w życiu nie zobaczyć (i co z tego, że dla mnie pochylanie się z mojego metra siedemdziesięciu pięciu + obcasy do jej metra sześćdziesięciu + domowe kapcie jest dosyć ciekawą akrobacją), to jeszcze siostrzyczka na koniec MUSI mnie wyślinić, choć i tak robi to przez cały rok. Chyba nie muszę wspominać, jak bardzo wymięta jestem po takich rodzinnych imprezach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wredniak
Imperator Offtopu Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:21, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wymięta czy wymiętolona... XD Ech prawdziwa kobieta, wymięta bluzka = koniec świata XD.
Edit: A to dziecko to ja czy Kuszi?? Bo nie wiem czy strzelać focha?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wredniak dnia Czw 22:22, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 22:34, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wredniak napisał: | Ech prawdziwa kobieta, wymięta bluzka = koniec świata XD.
|
Wymięta bluzka, to nie koniec świata. Wymięta bluzka, do wyprasowania której z najwyższym obrzydzeniem zmuszam się raz do roku - tak, to koniec świata.
Chyba jednak kuszi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosi
Adept V roku
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:35, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Strzyga napisał: | Wredniak napisał: | Ech prawdziwa kobieta, wymięta bluzka = koniec świata XD.
|
Wymięta bluzka, to nie koniec świata. Wymięta bluzka, do wyprasowania której z najwyższym obrzydzeniem zmuszam się raz do roku - tak, to koniec świata.
|
Ja piorę i suszę na wieszaku, a mniejsze wymięcia tłumaczę podróżą (pod kurtką się zmięło )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:41, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja ubieram sweterek ^^ I zamiast mojej odzieży, wymiętolona jestem ja
I przez to nie lubię składania życzeń. Jakiegokolwiek. To samo ZŁO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:31, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
O przepraszam. Ja się nie ślinię.
Pewnie, że Sztila. I sierp kieszonkowy na dodatek.
Mam! Czy ta miekkość jest porównywalna do skórki brzoskwini?
Jak już nie ma odwrotu to zaczynbam się bawić świeczką z Caritasu i wtedy przestają się całować i zaczynają ratować swój dobytek.
Jedynie dziadek normalnie całuje w policzek. Fakt, ma brodę, ale za to jak byłam mała to w czasie ferii w nocy udawał wilkołaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Rumiana
z KoKoSem w łapie Arcymag
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:55, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Czy mi się tylko wydaje, czy w tytule tematu jest błąd?
Zarost, zarost... mi tam wszystko jedno ^^ Byle dobrze z nim wyglądał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:23, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja sama nie pamietam jak to idzie. Homolunkius, homnolukus, homolunkulus.. eee... homolunkukus?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dasha
Mistrzyni Okrucieństwa Arcymag
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 1782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:31, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze że nie homokuskus
Cytat: | Moja przyjaciółka miała dwa wzajemnie dopełniające się hobby - chłopaków i naukę. Niestety, ci pierwsi niezmiennie ją rozczarowywali i Welka potajemnie marzyła, że kiedyś wyhoduje w probówce idealnego homunkulusa, przystojnego i kochającego. |
Cholera, a ja tyle miesięcy błędy robiłam Tak to jest czytać dokładnie...eh..chyba się starzeję...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dasha dnia Czw 17:33, 01 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:38, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Już poprawiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arachne
Adept I roku
Dołączył: 22 Wrz 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:50, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, ale mi się homonkulus kojarzy z takim małym, różowym stworkiem. Do tego nagim i parchatym. W dzieciństwie grałam w jakąś grę gdzie homunkulus właśnie tak wyglądał i jakoś nie mogę pozbyć się tej wizji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caylith
Adept VIII roku
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:19, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zarost nie przypomina skórki brzoskwini w dotyku:) Policzek bez zarostu takiego np. młodziana kilkunastoletniego to owszem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:09, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Yes, my master.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|