Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seand
Adept II roku
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:39, 19 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
blee ja nienawidzę zarostu na twarzy... przeszkadza i w ogóle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cassie
Adept II roku
Dołączył: 18 Lut 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:47, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Noo
Przeszkadza...
Dla mnie taki ideał , czarne falowane włosy i oczy niebieskie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuku_xumusu
Adept V roku
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:41, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również lubię czarne włosy , albo chociaż brązowe.
Dla mnie to ironia losu że Len i wiele innych przystojnych bohaterów książek to blondyni których nie lubię . Przeważnie robię użytek ze swojej wyobraźni i zmieniam sobie wygląd bohatera wedle własnego uznania. Len jest więc brunetem z zielonymi oczami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:56, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
To tylko moja prywatna opinia, ale bruneci zawsze kojarzą mi się z harleqnami (dobrze zapisałam?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kateabc
Adept I roku
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pola Ithilien Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:00, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja ogólnie blondynów nie toleruję, ale robię wyjątek dla takich z nieco ciemniejszymi włosami... A mam kolegę, który w wieku lat 16 ma ładnie utrzymany, taki 2-3dniowy zarost, co mi się strrasznie podoba. A ideał? Ciemne włosy, półdługie czy też raczej po prostu nie krótkie. Zielono-niebieskie oczy. Byle nie piwne! To takie dziwaczne i nieładne. Natomiast ciemnobrązowe? Czemu nie, taka roztopiona gorzka czekolada wpadająca w czerń...
W wielu książkach brunet=amant, ale nie w każdej przecież. A romansów nie trawię, nie czytuję w związku z czym i psuję psychikę innymi utworami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:00, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Harlequiny.
Len nie byłby Lenem bez lnianych włosów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sampietia
Adept III roku
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piecki, mazury :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:43, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z kuszmai, Nie było by "Lena" bez tych jego lnianych włosów.
A co do mojego ideału to ciemno brązowe, czarne włosy. Zielone lub niebieskie oczy. Do tego tajemnicze spojrzenie... Niby cichy i spokojny z charakterku, a tak naprawdę, żeby potrafił czymś nas zaskoczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:53, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam jakiegoś konkretnego wyobrażenia swojego ideału…
Ale jest kilka rzeczy których mieć nie może:
- wąsów (Boże jak a ich nienawidzę)
- rudych włosów (jak wyżej)
- niski wzrost (lubię chodzić w obcasach, a sama jestem dość wysoka)
No i powinien być szczupły i wysportowany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:25, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: | Len nie byłby Lenem bez lnianych włosów. |
Przeczytałam Twój post i pomyślałam, że szkoda, że facet nie nazywa się np. Konopie Indyjskie
Wiem, powinnam się wyspać, bo funkcjonowanie ponad 21h bez przerwy mi nie sprzyja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:25, 13 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Przyznam, że masz wtedy ciekawe pomysły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:36, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
... czy raczej "wtedy głodnemu chleb na myśli".
Czyli zamiast "Lena" mielibyśmy "Gandzie"? Eeee...?
Gandzia i Wolha w Dogewie... "Wiedźma, opiekunka Gandzi" ... Przyznać trzeba, że książka o takiej treści musiałaby być ciekawa .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Pon 16:21, 15 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:06, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zapewne nie sięgnęlabym mimo okładki, która przyciągnęła mnie do ZW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
babożnik
Adept I roku
Dołączył: 20 Paź 2015
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:56, 21 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Lniane włosy muszą być! Tylko ten diademik jakiś taki... No nie wiem, mi nie pasował do znoszonej kurtki itp. Nawet jak Len odwiedzał Wolhę incognito to go miał, a ilu normalnych facetów paraduje po mieście z diademem? Nie bała się, że go rozpoznają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|