|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najbardziej beznadziejny wampir |
Louis de Pointe du Lac (Wywiad z Wampirem) |
|
22% |
[ 11 ] |
Edward Cullen (Zmierzch) |
|
66% |
[ 33 ] |
Angel (Buffy Vampire Slayer) |
|
4% |
[ 2 ] |
Chris (Klan Nieśmiertelnych) |
|
2% |
[ 1 ] |
Cian Mac Cionaoith (Dolina Ciszy) |
|
0% |
[ 0 ] |
Stefano (Pamiętniki Wampirów) |
|
4% |
[ 2 ] |
Michael Glass (Wampiry z Morganville) |
|
2% |
[ 1 ] |
Vesper (Nocarz) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 50 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:56, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
anulka870 napisał: |
no i jeszcze pare słów do Mikki : jak mogłaś Ciana podać na tej liście?
i mimo , że Buffy była kiczowata jak mogłaś podać na tej liście Angela może i był dziwny ale kocham, tego aktora i to wstyd , żeby kobiety go szkalowały za błędy młodości i próbę wypłynięcia na szerokie wody szołbiznesu...Mikkuś jak mogłąś? |
No dobra przyznaję... wpisanie tu Ciana było z mojej strony osobistą zemstą za to że się dał "sczłowiekować". Ubóstwiałam Ciana-wampira za cynizm, złośliwość i w ogóle za całokształt, i załamał mnie gdy na koniec Doliny Ciszy wybrał bycie człowiekiem :/ Moire by zmienił i byłby spokój. A i jak to ujął Caine po wskrzeszeniu Deliana: "zdolności do rządzenia się nie dziedziczy. Nieśmiertelność władcy wyklucza możliwość przyszłej wojny o tron".
Z kolei jeśli chodzi o Angela... Cóż, nie można zaprzeczyć, że był emo. Kocham Davida Boreanaza i to od conajmniej dziesięciu lat, każdy film z nim mogę oglądać bez końca. Ale tu mi chodzi o samą postać Angela. Ta cała jego klątwa... OK, ziom ma przechlapane, bo nie może być szczęśliwy. Lipton. Ale z kolei widziała któraś z was 8 odcinek "Angel"? Tam mógł zostać człowiekiem (bez żadnych haczyków) i być z Buffy, a co zrobił? Postarał się o to by znów być "przeklętym" wampirem, bo jako człowiek był bezużyteczny w walce z demonami [sie chłopaczek przyzwyczaił do posiadania powera]. I choćby tym zasłużył na miejsce na liście, a z tego co czytałam w "Angel" parokrotnie się podobna sytuacja powtarza *przewraca oczyma*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
anulka870
Arcymag
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Okolice Wadowic Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:11, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no dobra niech ci bedzie postać do kitu ale Davida ja też kocham a dziś bedzie gonił po ekranie przez godzinę....ups...offtop.....
a może tak ankieta na najgorszą flamę bohatera fantasy....np.Hija
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anulka870 dnia Nie 21:13, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:35, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Najgorszy jest Edward Cullen jedyna jego zaleta to, że jest przystojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:56, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przystojny? Ale w jakim konteście? Jako wytwór Meyer czy na filmie? Bo jeżeli na filnie to ja za nic nie uznam go za przystojnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maina
Adept I roku
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gloucester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:00, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
cicha 21 napisał: | Najgorszy jest Edward Cullen jedyna jego zaleta to, że jest przystojny. |
Hymm jak dla mnie to on nie jest przystojny tylko taki ładny chłopiec, ale bardzo mało męski, co innego Angel (David Boreanz) a teraz jest jeszcze lepszy gdy gra w Bones
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:12, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie chciałam pisać pytanie co tu robi Cian, bo cynik to nie emo xP
Ale widzę, że Mikka wyjaśniła już
Jakie on miał świetne teksty...
Mikka napisał: | "zdolności do rządzenia się nie dziedziczy. Nieśmiertelność władcy wyklucza możliwość przyszłej wojny o tron" |
No właśnie...
Well, zakończenie tej historii nie było w sumie takie złe...
Z drugiej strony powinien zabrać Moirę, orgazmicznie ją ukąsić , przemienić, upozorować jej śmierć i zwiać do innego wymiaru
Rodzeństwo Larkina za rządzenie by się wzięło - nie było by tak, że kraj pozostałby bez władcy.
... tylko czy to nie byłoby samolubne?
Mikka napisał: | Ta cała jego klątwa... OK, ziom ma przechlapane, bo nie może być szczęśliwy. Lipton. Ale z kolei widziała któraś z was 8 odcinek "Angel"? Tam mógł zostać człowiekiem (bez żadnych haczyków) i być z Buffy, a co zrobił? Postarał się o to by znów być "przeklętym" wampirem, bo jako człowiek był bezużyteczny w walce z demonami [się chłopaczek przyzwyczaił do posiadania powera]. |
A może nie tyle powera lubił, co lubił być nieszczęśliwy?
Tak się już przyzwyczaił do bycia "tym potępionym", że nie potrafiłby żyć bez tego?
W gruncie rzeczy nie wciągnęłam się nigdy na tyle w "Buffy" by mieć jakieś poważne przemyślenia na temat psychiki postaci...
Davida mnie wizualnie nie zachwyca... =/ sorka. Wolę wysokich chudzielców
cicha 21 napisał: | Najgorszy jest Edward Cullen jedyna jego zaleta to, że jest przystojny. |
Czy ja wiem, czy jest taki znowu najgorszy...?
Ani mnie nie grzeje, ani nie ziębi. Tak naprawdę nie lubię w nim tego, że zawsze musi postawić na swoim i okrężnie rozumnie słowo "kompromis" - znalazł sobie kobietkę, której to odpowiada, więc wsio okay.
Myślę, że jego największą zaletą jest czytanie w myślach i granie na fortepianie...
Przystojny jest, ale każdy wampir przystojny jest...
Jeżeli mówisz o wersji filmowej... Robert P. jest średnim aktorem, ma na koncie kilka świetnych ról (choćby Daniel w "Podręczniku Złej Matki" - śmiałam się jak głupia oglądając moją ulubioną scenę z książki :zamotał się w szalik, przewrócił, wyklepał wszystkie dziwne wiadomości na temat protein i hormonów - po prostu mistrzostwo), a "Zmierzch" jest filmem, który otworzył przed nim drogę do filmów kasowych i stał się dla niego furtką do prawdziwej kariery, w prawdziwie ambitnych filmach. Oglądałyście któryś z nowszych filmów z jego udziałem? Przykładowo biograficzny obraz o Salvadorze Dalim? Polecam! Chłopak się wyrabia
Jakby nie było - Robert w "Zmierzchu" niestety nie gra. On w tym filmie wygląda - reżyser wszystkim aktorom każe jakoś tak dziwnie grać... Jasper zachowuje się jakby miał w tyłek wciśnięty kołek i cierpiał z tego powodu nie tylko bóle, ale i na wytrzesz i przez dodatkowo to porusza się jak Zombie (z drewnianym klockiem w okrężnicy).
Drugi film był znacznie lepszy - tylko, że Edward wyglądał na znacznie starszego (złe ubrania mu przygotowali - w czymś młodzieżowym byłoby mu lepiej), zobaczymy czy "Zaćmienie" będzie poziom trzymać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Pon 16:18, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:36, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Villka napisał: | Jasper zachowuje się jakby miał w tyłek wciśnięty kołek i cierpiał z tego powodu nie tylko bóle, ale i na wytrzesz i przez dodatkowo to porusza się jak Zombie (z drewnianym klockiem w okrężnicy).
|
*sturlawszy się z krzesła, rechocząc, chyba sobie uszkodziłam kręgosłup*
Borze Szumiący, zabijasz mnie niektórymi tekstami, Villuś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:38, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Co z tym kręgosłupem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:46, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kręgosłup przetrwał, na szczęście, ale weź na następny raz dawaj jakieś ostrzeżenia, co? Bo to może zabić.
Co do Pattyczaka - nie uważam go za przystojnego. Nie i już, może po prostu nie trafia w mój gust. Jak powiedziałam mojej koleżance, po wyjściu z kina po New Moonie - jak dla mnie to on ma typ urody (i stylu) jak menel spod budki z piwem. Nie oglądałam innych jego filmów, więc zostawiam kwestię otwartą - może kiedyś zmienię zdanie.
Co do Boreanaza - może już kiedyś to pisałam - to widziałam kiedyś w moim autobusie jego klona w moim wieku - wyobraźcie sobie moją minę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:03, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Okay xP Będę ostrzegać: "UWAGA, Drewniany kloc w okrężnicy Jaspera!"
Mikka napisał: | jak dla mnie to on ma typ urody (i stylu) jak menel spod budki z piwem. |
Dokładnie!
I on sam tak o sobie mówi
Za to dla kolesia plus... Widziałam kilka wywiadów z nim, generalnie ten szał na swój temat uważa za głupotę i ma dystans do "swojej seksowności". Rzuca dość ironicznymi tekstami, na przykład: "Rok temu byłem przeciętnym facetem, sam myślałem o sobie, że jestem przeciętnie brzydki. Wystarczy, że autorka "Zmierzchu" powie, że jesteś seksowny i wszyscy w to wierzą, nawet fankluby zakładają" - których brukowce nie drukują
Psułyby wizerunek idealnego Roberta vel Edwarda
Coś w sobie ma.
Początkowo też mi się nie podobał (tym bardziej, że znałam go z roli Daniela, gdzie był raczej oszpecany xP), ale później... coś w sobie ma xP
Czasami tak jest.
Przykładowo poszłam jakiś czas temu na "Nine", gdzie w towarzystwie tylu pięknych aktorek występuje [link widoczny dla zalogowanych]. Zastanawiałam się czy w Hollywood zmieniono jakoś system wartości (zwykle w pierwszej kolejności patrzy się na urodę, później na zdolności aktorskie... np: Megan Fox itp), czy może zabrakło utalentowanych muzycznie przystojniaków, bo pojąć nie mogłam jak to się stało, że takiego "brzydala" (przeciętny gość jest) wybrano do roli czołowego uwodziciela
Oglądałam film i myślałam - o kurde! On COŚ w sobie ma!
Nie wiem co miał w sobie. Może zmarszczki przy uśmiechu? A może sposób w jaki się poruszał?
Był sexy
Mikka napisał: | Co do Boreanaza - może już kiedyś to pisałam - to widziałam kiedyś w moim autobusie jego klona w moim wieku - wyobraźcie sobie moją minę |
Ale zaśliniłaś całą tapicerkę czy tylko troszeczkę ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Wto 17:46, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mikka
Skarbnica Srebrnych Myśli Arcymag
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Cieni Nocy... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:51, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zaśliniłam tapicerki, bo stałam przy oknie Ale chyba zawstydziłam chłopaka bezczelnie się w niego wgapiając
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:48, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Co do Pattyczaka - nie uważam go za przystojnego. Nie i już, może po prostu nie trafia w mój gust. |
Oj, zgadzam się w 100%
Zwłaszcza jak paradował z klatą na wierzchu... Brr...
Dobrze, że na początku pierwszej części powiedzili, że jest najprzystojniejszy w całej szkole, bo bez tego nie było szans na to wpaść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:52, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Oj...
Nie bądźcie dla niego takie surowe...
On nie jest Edwardem xP - jest zwyczajnym brudasem, brzdąkającym na gitarze i nie myjącym włosów. Sympatyczny się wydaje - złości na fanatyzm "Zmierzchowy" nie przelewajmy na aktora, który jeno na chleb zarabia
I ma angielski akcent - to przemawia na jego korzyść.
Tutaj możecie rzucić okiem na mistrzowsko zagranego Daniela. Dźwięk jest średni - to fragmenty z filmu (właściwie film w pigułce). Nieporadnie próbuje zaimponować dziewczynie, która - jak się okazuje - jest w ciąży ze swoim ex.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Wto 15:53, 18 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karollka15
Adept III roku
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:17, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nienawidzę Edka C.
Pattinsona zniosę.
Wolę oglądać film z Pattinsonem niż czytać radosną twórczość Meyer.
A ciekawe, teraz Robert udaję takiego biedaka, a co on idiota i nie wiedział, że film przynosi popularność ?
Niech też nie robi z siebie ofiary losu, bo za ten film dostał miliony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mfabry
Adept IX roku
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:10, 18 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ech, trzeba było zobaczyć Daniela Day-Lewisa ze 20 lat temu!! Wtedy to było ciacho. Nastolatki szalały na jego punkcie jak teraz za Patyczakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|