Wampiry - różnice i podobieństwa w filmach, książkach, itp.

Mikka

Jupi! Mój temat:D
Pomysł na start: cechy charakterystyczne:
Pozytywy:
nieśmiertelność
ciekawa dieta
Negatywy:
uczulenie na słoneczko (ewentualnie czosnek, srebro)
w zalezności od wersji sumienie

co wy sadzicie? ciekawosc mnie żre. Ale w kwesti wampira idealnego to na przykład dałabym wampiry ze "Zmierzchu" Meyer. no jakby im wyłączyć opcje błyszczenia w słoneczku to naprawde idealne drapieżniki.

A w kwestii ideologicznej uważacie wampiry za nadludzi czy istoty przeklęte? To mnie zawsze w książkach o wampirach zastanawia.

Madlenita

Najbliżej ideału chyba są wampiry Amielii Atwater-Rhodes: nieśmiertelne, piękne, słońce, świętości, czosnek i srebro im nie szkodzi, mogą pić ludzką krew bez zamieniania człowieka w wampira, czy zabijania go...

Co do przekleństwo, czy znadczłowiek: zależy, czy może wchodzić do kośioła Wink

szara wiedźma

Wampiry idealne? To chyba Mick St John z Moonlight. Prowiant(a raczej płyny)to ma z Czerwonego Krzyża,na słońce to ostatecznie wyjść może,nawet kołek go nie zabije tylko sparaliżuje,a ostateczną śmierć może zadać dekapitacja bądź ogień.
Nie takim złym,aczkolwiek nie idealnym był Jean-Claude z książek o Anicie Blake,chwilami wredny i baardzo egocentryczny,ale to wszystko można mu wybaczyć,ponieważ ma świetne koszule Very Happy

Mikka

sorry, nie o religie mi tu chodziło. sama alergicznie reaguje na kosciół a wampirem nie jestem, wiec ta kwestia mnie nie rusza
ja sie raczej opowiadam za nadludźmi. sa silniejsi, szybsi no i z racji diety ludzie sluza im za obiadek, co raczej stawia ich na szczycie łańcucha pokarmowego(teoretycznie).
co do tych wampirow od Amielii Atwater-Rhodes to czytałam Kształt Demona, ale jakos mnie te wampiry nie zaciekawiły.

Strzyga

Mikka

łaaa, zara sie przewroce, hihi, Strzyga, przez ciebie sie malo mandarynka nie udławiłam.
chodzilo mi raczej o to ich wabienie:) chociaz nie powiem bo bylo w tym troche niescisłości. bo niby tak wabiaco na czlowieka działali a za chwile bylo napisane ze sie od nich ludzie z daleka trzymali bo wyczuwali zagrozenie.
a perfect wampir to Len, oczywiscie. krwi nie pije(nie pamietam zeby pil), na słoneczko wyłazi, w myślach czyta, a jakby nie skrzydła to chyba wogole zadnej roznicy od człowieka by nie bylo

szara wiedźma

Hm,kochany Regis od którego zawsze jechało ziołami:)
A Len to krew pil,w postaci wilka zagryzł owce,czy coś takiego w drugiej części po tym jak go postrzelili i umierał prawie,musiał się szybko zregenerować

Mikka

no tak, ale to chyba była ta opcja renegeracyjna, ale poza tym to chyba normalnie jadał.

Panna Rumiana

Owszem zagryzł, ale krowę Wink

A ja tam chyba wolę taki tradycyjny obraz wampira... no może prócz gryzienia w szyjkę i zabijania ludzi. No bo jak muszą, to niech gryzą, tylko niech szkód nie robią. Najbardziej pasują mi do tej opcji Phillip z Załatwiaczki i Stefan z Więzów krwi.

szara wiedźma

Z Philipa to w ogóle niezłe ziółko było Wink

A tradycyjny obraz wampira to w filmie Polańskiego Nieustraszeni pogromcy wampirów. Tak tradycyjny że o mało z kanapy nie spadłam ze śmiechu jak to oglądałam Very Happy

Panna Rumiana

A to nie przypadkiem ten film co na jego podstawie powstał musical Taniec wampirów?

szara wiedźma

Ten sam

Mikka

wychodzi na to ze kazda ma swoj typ ulubionego wampira:) w koncu rozne sa gusta:) a jak sadzicie fajnie by bylo byc wampirem? ja bym chciała bardzo:D albo przynajmniej takiego Ciana spotkać Smile

Strzyga

Być wampirem bardzo chętnie, ale tylko jeśli by mnie przemienili pomiędzy 25 a 30 rokiem życia Razz

Inaczej się nie opłaca.