Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:04, 28 Lip 2010 PRZENIESIONY Czw 20:05, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A Lena będzie podnosić na paluszku i sadzać sobie na ramieniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:23, 28 Lip 2010 PRZENIESIONY Czw 20:05, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
I jeszcze Lenka w swoim giga-orzeszku zamknie? I do kieszeni schowa? I zagrozi, że nigdy nie wyciągnie, jak się z nią nie ożeni?
A co do Marinki - baba w wyobraźnię nie wierzy, czy co? Najpierw Strażniczkę tłumaczy na Opiekunkę, później Nadworną na Najwyższą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:21, 28 Lip 2010 PRZENIESIONY Czw 20:06, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja myślę, że Marinka po prostu podchodzi do sprawy przedmiotowo- ona Wiedźmę tylko tłumaczy, nie będąc jej realną sympatyczką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:23, 29 Lip 2010 PRZENIESIONY Czw 20:06, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo wielu tłumaczy robi wałki. Swego czasu była nawet strona (nie wiem czy jest jeszcze) z tzw. tłumaczeniami. Fani dodawali tam różne "perełki". Tłumaczenie, z którego wynikało, że bohater sam się - prawie - zastrzelił z łuku, opis namiętnych pocałunków w których przewijały się co i rusz jaszczurki (chusteczka wie skąd) i inne. Albo wydawcy mangi tłumaczący imiona (nazwy własne) - Sumomo na Mirabelkę. Jak porządny fan ma to ścierpieć?? Nasza Pani M. robi swoją robotę (bo za to jej płacą), ale przecież nie jest sama. Są edytorzy i korektorzy (w każdym szanującym się wydawnictwie jest jeden). Z tego co wiem, naprawdę dużą wagę przywiązują do tytułów i zazwyczaj jest kilka opcji tłumaczeń, z których wybiera się najlepszą. My mamy tego wątpliwego farta, że wybierają najgorsze.
Albo faktycznie za wszystko odpowiada tylko tłumaczka - która swoją drogą po internecie chyba nie chodzi i opinii fanów nie zna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kuku_xumusu
Adept V roku
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:34, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wijara napisał: | Ja myślę, że Marinka po prostu podchodzi do sprawy przedmiotowo- ona Wiedźmę tylko tłumaczy, nie będąc jej realną sympatyczką |
No , może i tak. Ale charakterek książki jest zachowany. Ja z tego tłumaczenia oficjalnego jestem bardzo zadowolona ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:00, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tłumaczenie Wiedźmy jest pierwszorzędne, to muszę przyznać. Nie znam oryginału, ale ubaw jest przedni.
To teraz wiem, że minie trochę czasu, nim wszystkie części będę miała w łapkach... Pytanie, czy poza trylogią Wiedźmy będą te dodatkowe opowiadania wydane... No i interesuje mnie "Rok Szczura" (jeśli dobrze tłumaczę). Podobno naprawdę dobra książka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yukiyuki
Adept VII roku
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:21, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie znam oryginału i w dużej mierze bazuję na opiniach innych forumowiczek. Generalnie samo tłumaczenie książki przekazało nam jedną najważniejszą cechę syulu autorki (a nawet dwie) - lekkość pióra i humor. Szkoda tylko, że tytuły tłumaczą totalnie "od pałki", ale z tym da się żyć. Fabryka... ma jeden główny cel - a jest nim zarabianie. Proste i trywialne. Jak Wiedźma będzie się sprzedawać to wydadzą też opowiadania. A jak nie, to zadecydują tabelki... (zysk i straty...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosalie Soiree
Adept VII roku
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:32, 17 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W takim razie chyba trzeba się postarać, aby się sprzedawała... d;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:32, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że na wiedźmie nieźle już zarabiają. Inaczej w ogóle by zrezygnowali z wydawania opiekunki, że o dodruku wcześniejszych nie wspomnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kateabc
Adept I roku
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pola Ithilien Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:49, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Na stronie Fabryki mają nawet listę top10 najlepiej się sprzedających.
Obie części WO się na niej znalazły, a to o czymś świadczy...
Pozostaje nam tylko nadzieja, ze wyciągną z tego prawidłowe wnioski.
A co do tytułów Opiekunka podoba mi się bardziej niż Strażniczka. Z Nadworna/Najwyższą jest już gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:21, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie "Strażniczka" brzmi jakoś tak bardziej profesjonalnie. W końcu Wolha dostała nie lada zadanie do wykonanie (z własnych chęci się go podjęła xD), kótr troszkę poświęcenia od nie wymagało. "Opiekunka" zabrzmiało bardziej jak niańka. Mały Lenek potrzebuje pomocy, no to kochana Ciocia Wolha biegnie mu na ratunek. Przynajmniej takie jest moje odczucie ;D
Nawet u nas W.Redna ma branie, to trzeba przyznać. Tłumaczenia też są dobre, można się pośmiać, nic nie jest tak mocno poplątane. Jak dla mnie bomba - przyjemnie mi się czytało. I zapewne jeszcze nie raz będę tę lekturę przerabiać ;D Fanek "Wiedźmy" jest pewnie o wiele więcej niż nam się wydaje. Szkoda tylko, że jeszcze nie znalazły do nas drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:13, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś nie zwróciłam zbytniej uwagi czy zostało to przetłumaczone jako opiekunka czy jako strażniczka Dla mnie najważniejsza była treść. Poza tym spotkałam się już z takimi wtopami w tłumaczeniach, że to naprawdę drobiazg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gaja
Adept I roku
Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:35, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście jednak odpowiada "Opiekunka"- kojarzy mi się właśnie z dobrowolnym i intuicyjnym ochranianiem osoby, na której komuś zależy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aduu
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przybiernów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:14, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swoją interpretacje, a wszyscy to szanujemy. Ale Luniaczek ma rację. Liczy się treść, która podobno nie odbiegała za mocno od oryginału. W takim razie jest dobrze ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luiza
Arcymag
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:50, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ale wiadomo, że ciekawy tytuł zachęca do przeczytania książki. A jak ktoś nie wie, że pierwsza część do ZW i zobaczy tylko Opiekunkę, to może się zniechęcić myśląc, że to książka dla dzieci o niani, która za pomocą czarów zmienia niemowlakom pieluszki. Tak w ogóle to ja zanim trafiłam na forum i się wszystkiego dowiedziałam, zoabczyłam gdzieś Opiekunkę w Internecie i pomyślałam, że to książka o innej wiedźmie, a nie Wolsze. Bo od kiedy to Wolha zajmuje się niańczeniem dzieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|