|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:09, 02 Maj 2010 Temat postu: Rok szczura |
|
|
Obiecana recenzyjka, choć moim zdaniem to ogromny spoiler.
Książka zaczyna się niewinnie. Mamy siedmioletnią dziewczynkę wieśniaczkę imieniem Ryska (tu byłyby kłopoty z przetłumaczeniem: Ryska - Kryska to było jej przezwisko, "krysa" to po rosyjsku szczur; nie mogłabym nazwać jej np. "czurem" albo "paszczurem"...), która goniona przez złych kolegów ucieka do Starego Domu, gdzie spotyka putnika - widunia. Widun to potrafi przepowiadać przyszłość, a putnik to jakby wyższa forma widuna. Putniki i widuny noszą przy sobie szczury, które coś im tam gadają. Ponadto putniki zawiązują z nimi jakąś umowę, w następstwie której grozi... to będzie potem. Widun wieszczy jej o klątwie - mniej więcej - że szczury będą ją cały czas prześladować. W końcu Rysce udaje się uciec i wrócić do domu. Jakiś czas później rodzice sprzedają ją staremu krewnemu do gospodarstwa wielkich państwa, gdzie Ryska uczy się dalszego "gospodarzenia" (np. ubijania masła, ponieważ jej rodzina była tak biedna, że mleka było mało, a śmietanka była od święta). Zaprzyjaźnia się z Żarem - sierotą, który ma jedyną ciotkę, jednak ta coś nie kwapi się do zaopiekowania się kuzynem.
Wspólnie dorastają, robiąc wiele psikusów, na stryszku, aż w końcu "nie wypadało", bo oboje byli już w miarę duzi, a ludzie zaczęli już szeptać o nich we wsi sprośne rzeczy. Niedługo potem Żar zostaje o coś oskarżony, gotuje się na śmierć, Ryska go ratuje, a Żar ucieka wcześniej poprzysiągłszy, że wykupi Ryskę.
Mijają lata. Ryska ma już siedemnaście lat i marzy tylko, żeby Żar ją wykupił i żeby wyszła za mąż - jak zwykłej wieśniaczce jawi się jej mąż, dzieci i dom. Postanawia zdobyć krowę, gdyż sądzi, że to pomoże jej w zamążpójściu. Gdy jeden nachalny typ zaczyna ją łapać za tyłek, Ryska nie wytrzymuje i idzie do gospodarza po zapłatę za wieloletnią pracę. Chce krowę. Gospodarz ją wyśmiewa i na dodatek oświadcza, że Ryska jest głupia i wyjdzie za wyżej wspomnianego erotomana. Dziewczyna się wkurza i zwiewa. (Tu powinnam wspomnieć, że jest widunem z dużymi zdolnościami o czym wspomina później Alk, ale jej dar się dopiero rozwija.) Zabiera (usilnie twierdzi, że zabrała należność, a nie ukradła) krowę Miłkę i rusza na niej do miasta. Według Ryski w mieście może żyć około tysiąca osób - przecież dziewczyna jest nieoświecona, ledwo czytać umie, pieniędzy nie ma, pochodni także, a trzeba przeżyć! Na dodatek gospodarz wysyła pogoń za nią, a raczej za krową. Ryska podróżując do miasta by odnaleźć Żara, spotyka pobojowisko i prawie nieżywego Szczura. Po chwili histerii - Ryska panicznie boi się szczurów), Szczur przemawia do niej, tak, że tylko ona go słyszy. Ryska pomaga mu w odpowiedzi na co ten gryzie ją i przeklina. jednak w końcu zaczynają razem podróżować do miasta - prawdopodobnie stolicy Rintaru - państwa w którym się znajdują. W końcu Szczur przestaje się złościć, chociaż Ryska słyszy od niego więcej epitetów w swoją stronę niż zwykłych słów i nareszcie się akceptują. Ryska dowiaduje się, że Szczur ma na imię Alk i jest zaczarowanym putnikiem (ogólnie sawriańskim draniem - jak "mówi" cała książka; Sawriania to sąsiadujące państwo z Rinterem, więc wojna trwa tam od wieków). Alk zgadza się podróżować z Ryską i obiecuje jej mnóstwo złota (bo dziewczyna nie wiedziała co to są brylanty), tylko niech odwiezie go w (nie pamiętam już...) Malinowe Szachty. Dziewuszka się zgadza i tak trwa ich podróż do miasta. Gdy docierają, Ryska jest porażona tamtejszą modą i bezczelnością mieszkańców - trupy leżą sobie na ulicy, karczmarz bezczelnie zdziera mnóstwo kasy za pomyje, dziwne kobiety łażą po ulicach w sukniach z długimi rękawami, tak że biedna Ryska zamęczała Alka pytaniami, co one robią jak muszą ugnieść ciasto albo przechodzą przez kałuże. komentarzy Alka tu nie należy zamieszczać.
Po pewnym czasie trafiają na Żara, który zmienił się strasznie - na pierwszy rzut oka już widać, że bardziej interesują go pieniądze niż przyjaźń. Damskie fatałaszki również o czymś świadczyły, co napomknął wredny Alk, a czego Ryska nie zauważyła. Żar wydaje się być przerażony oświadczeniem Ryski, że zamierza zostać z nim na zawsze. jednak pieniądze przekonują go i rusza razem z nimi w drogę. Od początku Żar i Alk nie pałają do siebie miłością, prawie dochodzi do rękoczynów, jednak Alk zawsze stawia na swoim.
Alkowi udaje się kilka razy zmienić z powrotem w człowieka i widzimy go w całej okazałości - wysoki, smukły, srebrzystowłosy sawriański mężczyzna.
Razem z resztą kompani próbują "ukraść" innego putnika, żeby odczarował Alka, jednak to nie dochodzi do skutku. Zostaje jedno wyjście - jechać do Szachtów do dziadka Alka - w nim jedyna nadzieja. Gdy do niego docierają nadzieja pryska jak bańka mydlana - dziadek, wielki zwolennik bogini Helgi, nie za dobrze obchodzi się z wnukiem co przypłaca groźbą śmierci - Alk ma w nosie rodzinne powiązania tak samo jak i uczucia w stosunku do Ryski i Żara. Część pierwsza: "Rok szczura. Widunia" kończy się tym, że we trójkę postanawiają pojechać do miasta by odzyskać z depozytu kasę dziadka, która przeznaczył kiedyś dla Alka, a którą teraz Alk daje Rysce jako zapłatę...
W czerwcu druga i ostatnia część: "Rok szczura. Putnica".
I przetłumaczyłam prolog, który mówi o bogach zamieszkujących tamten świat:
Wzięła bogini Helga garść ziemi i stworzyła z niej zwierzęta, włożyła dłoń w wodę – i stworzyła ryby, dmuchnęła na powietrze – i stworzyła ptaki…
Popatrzył na to Sasza [jej "towarzysz"], parsknął, złapał smugę losu i stworzył szczura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:36, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się całkiem ciekawie, zamierzają to w ogóle u nas wydać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:13, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Najs...
Prolog mi się bardzo podoba
Bardzo Pratchettowski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karollka15
Adept III roku
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:20, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No czy tak ciekawie to nie jestem pewna ... Książka będzie nieźle pokręcona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:24, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Już mi się podoba kuszumku Dzięki wielkie za recenzję-spoiler.
A wydadzą to chociaż w Polsce? Albo ktoś nieoficjalnie przetłumaczy, a ja o tym nic nie wiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:46, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ale pokręcone:) Ale faktycznie - co to za recenzja jest, przecież chyba opowiada lwią część fabuły...
I mam nadzieję, że ktoś się podejmie tłumaczenia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alicee
adwoKat Strzygi Arcymag
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 3450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:06, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | (tu byłyby kłopoty z przetłumaczeniem: Ryska - Kryska to było jej przezwisko, "krysa" to po rosyjsku szczur; nie mogłabym nazwać jej np. "czurem" albo "paszczurem"...) |
Może Ryska-Myska? Wiem, wiem, gdzie się myszy równać do szczura, ale tak mi się nasunęło ^^
Co do streszczenia - sama akcja zapowiada się tak w miarę. Tylko że naprawdę, naprawdę trudno "tak o" stwierdzić, czy książka ciekawa, czy skopana, czy "pokręcona". "Pokręconości" tu akurat nie znalazłam za grosz, cokolwiek by to znaczyć miało. Ty nam lepiej kuszi powiedz, jaka jest narracja, jaki język, walnij jakiś soczystszy fragment na zachętę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez alicee dnia Pon 22:13, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ragana
Adept II roku
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:47, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem ta książka różni się znacznie od Wiedźmy, tak samo zresztą jak "Kwiat kamalejnika". Koncepcje opisywanych światów są inne, ale humor, czasami dosyć złośliwy, jest w każdej.
"Rok szczura" może się wydawać na początku dosyć nudny, gdyż akcja się rozgrywa dosyć wolno. Mnie się ta książka podobała i z niecierpliwością czekam, aż w sieci pojawi się druga część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:20, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podobała?! Ragana, znasz rosyjski?
Może nam potłumaczysz:)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ragana
Adept II roku
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:25, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Juny napisał: | Podobała?! Ragana, znasz rosyjski?
Może nam potłumaczysz:)? |
znam to był pierwszy język, którego się w szkole zaczęłam uczyć. Potłumaczę, jak ktoś będzie chciał to czytać Wszak teraz wszyscy czekają raczej na kolejne części Wiedźmy niż na całkiem inną książkę, no chyba że całą Wiedźmę znacie już z tłumaczeń? Za mało przeczytałam jeszcze wątków na forum, żeby to stwierdzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Juny
Bakałarz IV stopnia
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:40, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny tłumaczyły Wiedźmę, ale utknęło chyba. Z resztą- nie wiem. Jednak poczekam tę chwilkę, skoro jest Wiedźma w zapowiedziach.
A z chęcią poczytałybyśmy Rok Szczura:) Myślę, że zaraz, jak zauważy Cię reszta forum, już Cię nie wypuszczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:00, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja cię na pewno nie wypuszczę Jak dobrze, że ktoś kolejny zna rosyjski To jak będzie z tym tłumaczeniem: bierzesz się, czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:58, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Książka musi być świetna, a przynajmniej świetnie ją Kuszu zaprezentowała. Kolejna pozycja "do przeczytania"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:30, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
A nas ktoś nie zapyta? Jeśli ragana chce, to niech napisze do mnie lub do belli na pw i wyjaśnię sytuację.
***wiedźma nie utknęła, po prostu mamy dużo zajęć, a mi doszła część belli i Halkatli. Swoją już skończyłam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuszumai dnia Czw 15:30, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smile_
Adept IX roku
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:13, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie was zapytałam o Rok Szczura, ponieważ tłumaczycie już Wiedźmę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|