Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:58, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm ciemne oczy, elegancki kok na głowie, klasyczny makijaż oraz... kot pod pachą... Musiała niepowtarzalnie wyglądać idąc boso do jego wysokości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:53, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wątpię żeby mieli wtedy kontakty.
Szaroniebieskie są ładne. I na dodatek Gromyko zastrzegła sobie tym indywidualność - wszyscy kopiują jej rudą wiedźmę, ale oczy zawsze pozostają zielone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cicha 21
Adept V roku
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja obstawiam szaroniebieskie, chociaż z rudymi włosami bardziej mi się kojarzą zielone oczy
* piszemy razem, kiedy mamy na myśli kolor będący połączeniem tych dwóch. Piszemy z myślnikiem, kiedy coś jest dwukolorowe. Założyłam, że jednak tęczówki Wolhy uważacie ze jednobarwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:14, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a niby dlaczego mają być jednolite? W końcu to wiedźma, niech się wyróżnia z tłumu...
Gwoli ścisłości (odpowiedź na jedno z serii pytań retorycznych "Czy ja piszę niewyraźnie?" ) : interpretując wypowiedzi kuszumai i cichej jakoś dziwnym trafem nie przyszło mi do głowy, żeby je wzbogacać o własne przemyślenia, oryginalne pomysły, fantazje i wszelkie inne "upgrade'y". Nie zrozumiałyśmy się, koleżanko Katarzyno. Kiedy kuszi pisze o szaroniebieskich oczach ja naprawdę, naprawdę jestem zdania, że ma na myśli taki właśnie kolor oczu - szaroniebieski. Nawet jeśli wstrzela myślnik w środek wyrazu. I korygując ją, nie wyrażam jednocześnie swojej opinii, że oczy dwubarwne są gorsze od jednobarwnych. Get it?
Grr, jakie to frustrujące, nie móc się porozumieć z własnym gatunkiem... - alicee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anaili
Adept III roku
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:31, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Niejednolite też dobry pomysł. Począwszy od źrenic szare, potem przechodzą w niebieskie, by skończyć się zielonymi obwódkami. I wszyscy są zadowoleni
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anaili dnia Wto 19:31, 13 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:37, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
myślałam o czymś odwrotnym. W końcu źrenice dobrze odbijałyby się na błękitnym tle, ale tak też może być
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:39, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A co powiecie o dwubarwnych? Moja wychowawczyni w podstawówce miała niesamowite oczy- jedno zielone, drugie brązowe. Podoba mi się taki zamysł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anaili
Adept III roku
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:56, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To w takim razie lewe oko błękitne od źrenicy, przechodzące w niebieski szary kończące się ciemnoszarą obwódką. Zaś prawe oko zaczynające się morskim kolorem od źrenicy przez intensywną zieleń do ciemnobłękitnej obwódki. Wtedy nikt nie powie, że wiedźma jest zwykła, pospolita.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:06, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No, podoba się Szkoda, że takie oczka są tak rzadkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anaili
Adept III roku
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:40, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A w ogóle występują?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wijara
Dyniowata Dewiantka Arcymag
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:54, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Myślę, że bez tych wszystkich cieni i obwódek, dałoby się zrobić (aczkolwiek koloru morskiego czy tam turkusowego nie widziałam)
Mamy tu jakiegoś ambitnego inżyniera genetyki? Jak ładnie poprosimy, to może wyhoduje nam mysz o takich oczach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Anaili napisał: | To w takim razie lewe oko błękitne od źrenicy, przechodzące w niebieski szary kończące się ciemnoszarą obwódką. Zaś prawe oko zaczynające się morskim kolorem od źrenicy przez intensywną zieleń do ciemnobłękitnej obwódki. Wtedy nikt nie powie, że wiedźma jest zwykła, pospolita. | Ponoć jak coś się zmutuje to osobniki o dwu różnych kolorach oczu występują (osobiście miałam kota z jednym okiem błękitnym, a drugim brązowym). Ale czy możnaby stwierdzić, że Wolha obdarzona taką pulą genetyczną + mutacją gratis ma oczęta krasiwyje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mantykora
Adept VI roku
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze stodoły - pd brama Polski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:10, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Pomysł niby dobry, tylko czy nie wyglądałaby z takimi oczętami groteskowo, czy przerażająco. Mogłoby to zdradzić jej niepospolitość i zwrócić niepotrzebną uwagę otoczenia. Taka Wolha nie byłaby już Tą wiedźmą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorka
Adept VI roku
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:00, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
mantykora napisał: | Pomysł niby dobry, tylko czy nie wyglądałaby z takimi oczętami groteskowo, czy przerażająco. Mogłoby to zdradzić jej niepospolitość i zwrócić niepotrzebną uwagę otoczenia. Taka Wolha nie byłaby już Tą wiedźmą. |
Masz rację, znam człowieka który każde oko ma innego koloru i rzeczywiście praktycznie wszyscy uważają go za dziwaka. Niektórzy wręcz się go boją. Myślę więc że Wolha mogłaby mieć dwukolorowe oczy, pod warunkiem, iż oba byłyby takie same np. piękna szarość przechodząca ku środkowi, w błękit.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:44, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Słodkie oczęta z błyskiem, gdy "szykuje" jakiś W.Redny numer...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|