|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:23, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale takie pytanie mam:
Ten Werd to wampir?
Bo nie było powiedziane w postach…
Ja się tak dopytuję „w razie czego”, bo jeśli on jest wampirem to myślę, że Gromko nie będzie już łączyć Lena z Lerką i wymyśli coś ciekawego z dziećmi Wolhy i Lena – może jakimś cudem białowłosy wampir, a może i nawet dziewczynka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:07, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Werd to białowłosy wampir, Władca Leska.
Ja nadal uważam, że Gromyko chajtnie Werda z Lerką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:10, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ważne, że nie Lena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:18, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wizja Lena mówiącego Wolsze (już po ślubie), żeby grzecznie na niego poczekała, on tylko zrobi mały wypadzik do Lerki i ją tak myk myk zapłodni, co by spełnić swój obowiązek pojawiła się w mojej głowie i wstrząsnęła mną do głębi...
Tfu, tfu jak coś takiego autorce wpadnie do głowy, to chyba osobiście pojadę zasadzić jej potężnego kopa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:37, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli coś takiego się wydarzy nie będziesz sama. Pojadę z Tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:53, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja będę waszą tłumaczką i współwinną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coya
Bakałarz III stopnia
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:13, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Neit napisał: | Wizja Lena mówiącego Wolsze (już po ślubie), żeby grzecznie na niego poczekała, on tylko zrobi mały wypadzik do Lerki i ją tak myk myk zapłodni, co by spełnić swój obowiązek pojawiła się w mojej głowie i wstrząsnęła mną do głębi...
Tfu, tfu jak coś takiego autorce wpadnie do głowy, to chyba osobiście pojadę zasadzić jej potężnego kopa. |
A ja wyobraziłam sobie reakcję Wolhy na takie oświadczenie Dogewa mogłaby tego nie przetrwać Len na pewno nie uszedłby cało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:30, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Należało by mu się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna
Arcymag
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 3:20, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
może bank spermy... No weźcie, ta książka jest wspaniała dlatego, że to świat bez skoków na bok. Jak możecie sobie coś takiego wyobrażać. To ja już wolę wersję jak to z Arlissa wyrusza delegacja, przyjeżdża do Dogewy, żeby odebrać przesyłkę dla władczyni-pakiecik świażutkich plemniczków
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neit
Arcymag
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 1007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:56, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jak by mi własny chłop zapłodnił jakąś babę, nawet korespondencyjnie i w "wyższym celu" to by miesiącami znajdowali jego rozszarpane szczątki po całej okolicy.
Gocha zapraszam Co prawda mam niesłabnącą nadzieję, że to nie będzie konieczne, ale trzeba być zwartym i gotowym
Kuszu siostro w zUo czynieniu, ja wiedziałam, że się przyłączysz Jeszcze kilka takich akcji i będziemy mieć tyle wprawy, że spokojnie będziemy mogły przejąć władzę nad światem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wolfra
Adept I roku
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszęcin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:05, 08 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Też zastanawiałam się nad ich dziećmi i je sobie wyobrażałam co do cech ;
z bliźniakami pomysł dobry jak dla mnie, i być może patrząc z punktu genetycznego, ale jak dla mnie najfajniej byloby tak:
* chłopieć - jasnowłosy, silny wampir taki Len junior, ale bez telepatii za to z talentem magicznym charakter typowo po lenie; rozsądny , zabawny, poważny itp. po prostu materiał na władcę
* dziewczynka - rudowłosa i cwana Wolha junior ale z telepatią absolutną jak u lena
no i charakter po matce ; troszkę nierozsądna,wredna,itp.
Myślę że w ten sposób,dzieci musiałyby nauczyć się współpracować i razem rządzić Dogewą, a Kazdy z rodziców miałby ruwnie dobry kontakt z jednym jak i z drugim.
W sensie *Wolha uczy chłopca magii , a z córką ma wspólne tematy
*Len uczy córke panować nad telepatią (czy coś takiego) a z synem maje bardzo podobne myślenie na temat różnych spraw.
Co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wolfra
Adept I roku
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Straszęcin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:10, 08 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
A Leerena też się nie lepiła już póżniej do Lena. Ward też potrzebuje potomka. a gromyko rarzej nie zepsuje happy end'u jaki stworzyła na rzecz wrednej Lerki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madlenita
Spiritus Movens Bakałarz II stopnia
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:13, 05 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio rozmawiałam z koleżanką i mówiła jak to jej dzieci są bardziej do swoich dziadków podobne, a córka to czysta jej tesciowa... U Wolhy i Lena rodzice juz nie żyją i w zasadzie oni nigdy ich nie poznali, więc nie wiadomo po kim jakie cechy odziedziczyli. Więc tak mi się pomyślał, że ciekawie byłoby, gdyby któreś z nich (obstawiam 2) było kompletnie niepodobne do rodziców...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WrrAnna
Adept I roku
Dołączył: 29 Sie 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:12, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Yyy... W czasie wizyty w Lesku, wampirzyca, która zgadza się gościć u siebie Lena z kompanią, zwraca się do niego "Władco" - na pytanie, dlaczego tak go tytułuje, przecież ma własnego władcę (białowłosego Warda) - Rolar tłumaczy, że białowłose wampiry to kasta i wszyscy nazywani są "Władcami"...
Rolar miał białowłosą matkę i ojca - zwykłego wampira... jedyna nadzwyczajna jego cecha to niemożność czytania jego myśli - ale - czy tylko Leerena nie może ich czytać..?
Taką odpowiedź dostaje Len, kiedy pyta, jak Rolar ukrył przed Lerką swoją wiedzę o sławnym "porwaniu" Lena: "nie może czytać moich myśli, to chyba jedyna cecha odziedziczona po matce władczyni" - a czy Len może czytać myśli Rolara..?
Gdyby nie mógł, to by się chyba wcześniej zdziwił i domyślił, jak Rolar może coś ukryć przed Lerką...
Więc jeśli dziecko Lena i Wolhy byłoby jasnowłosym wampirem (o ile to możliwe przy mieszanym małżeństwie), to chyba należy spodziewać się, że musiałoby być również telepatą...
Cóż... związek Warda z Leereną daje gwarancję, że białowłose wampiry nie wyginą...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez WrrAnna dnia Pią 0:34, 05 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madlenita
Spiritus Movens Bakałarz II stopnia
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:45, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W genetyce wszystko jest mozliwe. Zwłaszcza tej z magią ...
Wolha też jest wiedźmą a jej rodzice nie wiadomo, czy jakieś cechy magiczne wykazywali, może po prostu, nigdy się nie uczyli.... Z drugiej strony te małe dzieci z wiedźmy opiekunki nie uczyły się magii, a fantomy tworzyły i miały krewną z mocami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|