Ślub

Madlenita · Wysłany: Wto 23:09, 17 Mar 2009 Temat postu:

Podobno WOlha występuje jeszcze w Belorskich kronikach, to zdaje się zbiór opowiadań, ostatnia książka Gromyko...

Egzo

A propos ślubu... właśnie czytam Nadworną i dobrnęłam do momentu, gdy Wolha i Welka rozmawiają o zblizającym się ślubie xD Świetne....

Madlenita

Potem jest jeszcze lepiej....

Alessa

Madlenita

Już się nie męcz.... Spoilerów na ten tamat i tak jest mnóstwo na forum porozsiewanych, więc powiem tylko, że narzeczona pojawia się i w Wiedźmie Strażniczce i w Najwyższej wiedźmie. Władczyni Arlissu potrafi być wredna....

dezyderata

Wredniejsza od Wolhy czy nie ?

Strzyga

Ja bym powiedziała, że w zupełnie innym stylu.

alicee

Ja myślę, że wredna w inny sposób. Bo Wolha jest V.Redna, a narzeczona Lena to taka np. intrygantka ( zgaduję)

Strzyga

alicee, czytałaś Strażniczkę? Bo Lerena nie jest raczej intrygantką... Po prostu jest czasami taka trochę... bezlitosna i bezuczuciowa. A Rolar mówi, że "to dobra i wrażliwa dziewczynka, tylko trochę bezmyślna".

alicee

No właśnie nie czytałam, zaczęłam dopiero, a ja cyrylicą czytam bardzo wolno niestety Sad

dlatego zgadywałam Smile

anulka870

a tak w ogóle to w drugiej części wiedzmy według rosyjskich podań Len mówi Wolsze , że ją kocha czy mnie sie tylko przywidzialo?

Panna Rumiana

a chcesz żeby psuć ci niespodziankę?

SPOILER:
owszem... na samym końcu książki

anulka870

kit z niespodzianką ja jak bede czytac calosc to wiedze nabytą wczesniej po prostu wyrzucam i siadam na swiezo tak jest latwiej

Madlenita

Mnie najlepiej się czyta "Słowo po słowie", kiedy czytam z komórki... Zresztą pierwszy raz tłumaczenie po polsku też pewnie będę tak czytała... Choć ze mną wszytko mozliwe....

Lilenne

Przeczytałam całą Nadworną Wiedźmę - i powiem krótko : sceny przed ślubem, w trakcie i po są niesamowite. Mimo, że rozumiałam co 3 słowo to nieźle się uśmiałam. Epilog (cały o ślubie i sprawach z nim związanych) to naprawdę niezła robota.