Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:31, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
kuszumai napisał: |
Właśnie... Postawiła nas od razu przed faktem. |
Naprawdę nic nie wspomniała na temat oświadczyn?
Nawet słówka?
Jaki żal…
Myślałam, że jakoś fajnie to opisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie czytałam nadwornej (jeszcze nie mam dostępu )
Ciężko mi wyobrazić sobie jak Len się oświadcza, ale dziwnie byłoby gdyby Gromyko postawiła nas przed faktem dokonanym. Może przed faktem zostali postawieni Len i Wolha, bo np. Kella tak zarządziła To by tłumaczyło próbę ucieczki obojga sprzed ołtarza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laval
Adept I roku
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:48, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też jeszcze nie czytałam Nadwornej, więc nie wiem, czy w końcu ta scena jest czy nie jest opisana, ale mnie wcale nie zaskakuje, że Gromyko mogła ją pominąć. Nie sądzę, żeby unikała wątków romantycznych jako swojego słabego punktu, jak napisała monika78, myślę że taki ma styl. Za co ją z resztą bardzo cenię- lubię czasami być postawiona przed faktem dokonanym, w ten sposób mogę sobie na wiele sposobów wyobrazić daną scenę.
A same oświadczyny, opisane czy też nie, na pewno były jedyne i niepowtarzalne, takie w typowo lenowo-wolhowym stylu, Zupełnie nie wierzę, że mogłoby to być klasyczne pytanie z przyklękiem na jedno kolanko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:13, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również nie Len na kolanach przed Wolhą? Niewyobrażalne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroczna88
Bakałarz I stopnia
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:24, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Luniaczek napisał: | Ja również nie Len na kolanach przed Wolhą? Niewyobrażalne |
Popieram xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:50, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Luniaczek napisał: | Len na kolanach przed Wolhą? Niewyobrażalne |
Dla mnie jak najbardziej wyobrażalne.
Może nie w kontekście oświadczyn, bo to byłoby zbyt nudne jak na tą parę - nie, nie niewyobrażalne, tylko zbyt zwyczajne
Ale w kontekście bycia małżeństwem... hymm... myślę, że w pewnym stopniu od tego, jak często małżonek klęczy przed swoją gołąbką zależy stan jego zdrowia psychicznego
... no i są jeszcze inne, diametralnie odmienne powody, dla których czasami któryś z małżonków musi klęczeć ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Villka dnia Czw 18:50, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:05, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
XD
No nie, stanowczo nie miałam na myśli tych powodów ;D tylko w sensie oświadczyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laval
Adept I roku
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:25, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Akurat z TYCH powodów to nie mam problemu wyobrazić sobie Lena klękającego przed Wolhą, czy też vice versa. Ale to zupełnie inna sprawa niż w przypadku oświadczyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strzyga
Master of Disaster Arcymag
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3948
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 22:43, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Villu, jesteś ZŁA!
Ech, gdyby to nie była Wiedźma, to normalnie można by mieć nadzieję... (Strzyg już jakiś czas temu została przytłoczona naiwnością i nieżyciowością Wiedźmy.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuszumai
Królowa Offtopiarstwa Arcymag
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7089
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: z podlasia... Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:53, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mogę sobie wyobrazić Lena i Wolhy w scenie łóżkowej (i nie powinnam). To po prostu nierealne! Ja nie wiem jak oni się tam w Lesku całowali...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gocha_ch
Adept V roku
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:28, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W tej kwestii zostają nam tylko nasze wyobrażenia, fantazje….
A niektóre z nas mają ogromną wyobraźnie w tych sprawach (wnioskuję tak z różnych postów).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gocha_ch dnia Pią 1:32, 24 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luniaczek
Adept III roku
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:26, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To źle mieć wybujałą wyobraźnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laval
Adept I roku
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:31, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A gdzie tam! Wybujała wyobraźnia daje tyle możliwości... ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Villka
Arcymag.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 2166
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piątej gwiazdy na lewo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:02, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam lubię swoją wyobraźnią - ona zaś nie lubi mnie, kiedy jestem naprocentowana
Co do naiwności i nieżyciowości Wiedźmy - mi się to-to podoba.
W wydaniu "Wiedźmowym" jak najbardziej
Np: na forum Wiedźmy się zalogowałam, a na forum takiego "Odnaleźć Swoją Drogę" bym się nie zalogowała.
Nie zalogowałam się również na żadnym forum "Zmierzchowym" czy mangowym... jedynie na "Wiedźmowym", jak dla mnie to, coś oznacza...
Well... po prawdzie wiąże się to z użyszkodnikami tego forum w dużej mierze i z atmosferą panująca na forum
Jakby nie było: ślub Lena i Wolhy podoba mi się, bo oni dwoje są tacy... normalnie.
Zwyczajni.
Absolutnie nie pyszni, troszkę pokorni i cieszący się ze zwyczajności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika78
Adept VII roku
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:31, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Za to moja wyobraźnia, coś ostatnio szwankuję. Nie mogę doczekać się, żeby przeczytać Nadworną i oczywiście opis ślubu Wolhy i Lena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|